Jeden z dwóch mężczyzn, którzy pomogli w wychowaniu Gabriela Fernandezazanim w wieku 8 lat był torturowany i zamordowany przez matkę i jej chłopaka, zmarł z powodu nowego wirusa koronowego.
David Martinez zmarł we wtorek rano w Salwadorze na Covid-19,Zastępca prokuratora okręgowego w Los AngelesJon Hatami tstary Crimeseries.lat w piątek. Hatami oskarżył matkę Gabriela Perła Fernandez i jej chłopak Isauro Aguirre .
Zarówno Hatami, jak i Martinez byli bohaterami ostatnich filmów dokumentalnych Netflixa „Procesy Gabriela Fernandeza, który był kroniką tragicznego życia Gabriela. Został zabity w 2013 roku po miesiącach znęcania się.
Chociaż czasami wydawało się, że Gabriel nigdy nie zaznał miłości – Pearl i Aguirre regularnie go bili i gasili papierosami – był taki moment w jego życiu, kiedy naprawdę się nim opiekowano. Trzy dni po urodzeniu Pearl wysłała go do swojego wujka Michaela Lemosa Carranzy i jego partnera Davida Martineza.
David Martinez (na zdjęciu) i jego partner Michael Lemos Carranza objęli opiekę nad Gabrielem zaledwie trzy dni po jego narodzinach. Carranza był pradziadkiem Gabriela. Zdjęcie: Netfliks „Przebywał z nami przez cztery lata” – powiedział Martinez w dokumentach. Przez cały ten czas utrzymywał, że dziecko było uwielbiane.
Był moim dzieckiem” – powiedział Martinez. „Nigdy wcześniej nie zaznałam bólu, aż do jego śmierci. Będę go kochać aż do śmierci.
Hatami podzielał tę opinię.
David bardzo kochał Gabriela, powiedział Crimeseries.lat.
Według nich Carranza zmarła około rok po śmierci Gabriela „Sprawiedliwość Gabriela, strona na Facebooku, którą Carranza wraz z rodziną założyła po śmierci dziecka. W poście nie podano, w jaki sposób zmarł. Po śmierci CarranzyMartinez został deportowany przez organy imigracyjne i celne (ICE) z powrotem do rodzinnego Salwadoru, Poinformował „Newsweek”. wcześniej w tym roku. W dokumentach zauważył, że nie mieszkał tam od 38 lat i bał się wrócić.
Powinien był mieć pozwolenie na pozostanie w USA. To bardzo, bardzo niesprawiedliwe, stwierdził Hatami Crimeseries.lat.
Pogrzeb Martineza odbył się w czwartek w Salwadorze, tego samego dnia, w którym rozpoczęło się postępowanie przeciwko czterem pracownikom socjalnym oskarżonym o zaniedbania wobec Gabriela Fernandezazostał wyrzucony przez kalifornijskiego sędziego.