Wiadomości Kryminalne

Dwóch braci z Oklahomy uniewinnionych kilkadziesiąt lat po niesłusznym skazaniu w odrębnych sprawach

Malcolm Scott spędził ponad 20 lat w więzieniu za morderstwo, którego nie popełnił. Okazuje się, że nie był jedyną osobą w rodzinie, która została niesłusznie skazana.

Oglądaj Dateline: Secrets Uncovered na Crimeseries.lat w środy o 8/7c i nadrób zaległości w .



Scott i jego starszy brat Corey Atchinson zostali skazani w latach 90. za odrębne morderstwa i spędzili dziesięciolecia za kratkami, zanim każdy został uniewinniony w niepokojącej sprawie, w której wymiar sprawiedliwości się nie powiódł.



System nie chce przyznać, że popełnił błąd, ale ty popełniłeś błąd, powiedziała Tiffany Murphy, była dyrektor Oklahoma Innocence Project, w rozmowie z Dateline: Secrets Uncovered, emitowana środy Na 8/7c NA Crimeseries.lat. Popełniłeś straszny błąd i to, że zdarzyło się to dwa razy w tej samej rodzinie – brak słów.

Dorastając w biednej dzielnicy w północnej części Tulsy w Oklahomie, Scott i jego starszy brat zawsze byli sobie blisko.



Mamy piękny związek, Atchinson powiedział o więzi pary. Moja mama będzie mi mówiła: „Wiesz, że on za tobą szaleje”, wiesz, „Robi wszystko, co ty”.

Atchinson był mentorem swojego młodszego brata, zachęcając go, aby skupił się na sporcie i trzymał się z daleka od ulic, ale w 1990 roku obaj bracia zostali nagle rozdzieleni, gdy Atchinson powiedział, że jechał przez część miasta i usłyszał głośny strzał.

Spojrzałem w stronę, skąd padł strzał, i zobaczyłem, jak koleś upadł, a kiedy tam dotarliśmy, spojrzałem i zobaczyłem, że jego klatka piersiowa wciąż się porusza – wspomina Atchinson. Nadal oddychał, a ja pomyślałem: „Człowieku, niech ktoś wezwie pogotowie”.



Ofiara została później zidentyfikowana jako 29-letni James Lane, drobny handlarz narkotyków, który został postrzelony w klatkę piersiową i okradziony. Sprawa morderstwa szybko stała się niejasna, dopóki sześć miesięcy później nie zgłosił się naoczny świadek, który powiedział, że strzelcem był Atchinson. Jego bliski przyjaciel Ben King również powiedział policji w pokoju przesłuchań, że Atchinson zabił Lane'a.

Atchinson – który w dalszym ciągu utrzymywał, że jest niewinny – został aresztowany i oskarżony o morderstwo. W następnym roku został uznany winnym i skazany na dożywocie.

Scott miał zaledwie 13 lat, ale wtedy nie wiedział, że jego życie potoczy się niesamowicie podobną ścieżką zaledwie kilka lat później.

10 września 1994 r. 19-letnia matka Karen Summers została potrącona podczas strzelaniny podczas spotkania z przyjaciółmi, z których część była znanymi członkami gangu.

Kiedy detektyw odwiedził Michaela Wilsona, dobrze znanego członka konkurencyjnego gangu, zauważył na podjeździe Wilsona bordowego sedana odpowiadającego opisowi przejeżdżającego samochodu i znalazł broń, która później została powiązana na podstawie balistyki ze śmiercią Summer.

Wilson został aresztowany za posiadanie broni, ale upierał się, że ukrył ją dla De’Marchoe Carpentera – bliskiego przyjaciela Scotta, który niecały rok wcześniej został ranny w kolejnej strzelaninie samochodowej.

Dwóch innych naocznych świadków również powiedziało policji, że tej nocy strzelali Carpenter i Scott – którzy według władz mieli powiązania z rywalizującym gangiem.

Obaj mężczyźni zostali aresztowani, mimo że Scott upierał się, że tego nie zrobił.

Timothy’ego Carla Dawsona

Mówię sobie: „Ktokolwiek, wiesz, ci to mówi, najwyraźniej się myli”. Nie miałem z tym nic wspólnego” – Scott powiedział korespondentowi „Dateline” Craigowi Melvinowi.

Carpenter również zaprzeczył jakiejkolwiek roli w strzelaninie, ale obaj zostali później uznani za winnych i skazani na dożywocie plus dodatkowe 170 lat po tym, jak Wilson zgodził się składać zeznania w zamian za niższy wyrok.

Wszystko po prostu zamarło. „To tak, jakby czas zatrzymał się na sekundę” – powiedział Scott po usłyszeniu werdyktu.

Kiedy Atchinson usłyszał o skazaniu swojego brata, poczuł, że go zawiódł, ponieważ poszedł w moje ślady, mimo że obaj mężczyźni utrzymywali, że są niewinni.

„Mojego brata w ogóle nie można obwiniać” – powiedział Scott w rozmowie z Dateline: Secrets Uncovered. Zdecydowanie nie mogę go obarczać odpowiedzialnością za coś, czego nawet sama nie zrobiłam.

W miarę upływu lat za kratkami Carpenter i Scott chcieli udowodnić swoją niewinność i spędzili lata, pisząc listy do wszystkich, o których mogli pomyśleć, że mogą pomóc w ich sprawie lub nagrywając filmy za pomocą przemycanych telefonów komórkowych, błagając Prezydenta Obamę i inne osoby o interwencję w tej sprawie.

POWIĄZANE: Jak narastający spór o ziemię między sąsiadami Montany doprowadził do śmierci jednego człowieka

Jedno z ich próśb dotarło w końcu do prywatnego detektywa Erica Cullena w 2006 roku.

„Listy Malcolma i De’Marchoe opisuję jako rodzaj zadrapań na ścianie” – powiedział Cullen. Po prostu wyobraziłem sobie, co to musi być, wiesz, zostać wrzuconym do dziury głębokiej na 30 stóp i mieć szczęście, żeby się wydostać.

Cullen postanowił zagłębić się w sprawę i odnalazł jednego z naocznych świadków, który odwołał swoje zeznania, twierdząc, że zrzucił winę tylko na Scotta i Carpentera, ponieważ detektywi zagrozili mu oskarżeniem o przestępstwo, jeśli nie złoży zeznań.

Donald Shorty Shea

Po wysłuchaniu historii mężczyzny Cullen zdecydował się połączyć siły z Murphym w Oklahoma Innocence Project. Wspólnie dowiedzieli się, że drugi naoczny świadek został postrzelony w tyłek i nie widział strzelaniny. Odwołał także swoje zeznania.

To dzieciak, na którego wywierano presję, aby powiedział coś, czego nie widział. Po prostu go obserwowałam i wiedziałam, że to mężczyzna, który pamięta coś niezwykle traumatycznego i jako czarna kobieta rozumiem to, rozumiem. Wiesz, strach przed policją jest faktem, powiedział Murphy.

Powiązany

Ale nawet pomimo zmiany zeznań dwóch naocznych świadków nadal istniała relacja Wilsona. Do tego czasu Wilson sam siedział w celi śmierci po tym, jak został skazany za zabicie kierownika sklepu spożywczego. Zaledwie 48 godzin przed egzekucją – po wyczerpaniu wszystkich jego apelacji – Wilson zgodził się porozmawiać z Murphym i opowiedział mu szokującą historię.

Powiedział Murphy'emu, że to on zastrzelił Summersa tej nocy.

„Nie próbowałem zastrzelić Karen Summers” – powiedział z nagrania wywiadu, dodając, że to jedna z tego typu sytuacji, w których znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.

Myślał, że został złapany, gdy detektywi odkryli broń użytą podczas strzelaniny, ale powiedział Murphy'emu, że śledczy wydawali się już skupieni na Carpenterze i Scottze.

W pewnym sensie byłem zdumiony, że złapano mnie z bronią, a oni po prostu mnie wypuścili, powiedział.

Próbując się ratować, Wilson powiedział, że powiedział detektywom to, co chcieli wiedzieć, odpowiadając twierdząco, gdy śledczy zapytali, czy to Carpenter dał mu broń.

Odpowiedziałem: „tak” – wyjaśnił. To właśnie miałem powiedzieć i mnie wypuścili.

Choć policja i prokuratorzy zaprzeczyli, jakoby kiedykolwiek wywierali presję na świadków i upierali się, że za kratami siedzą właściwi ludzie, w 2016 roku sędzia orzekł, że policja tak zrobiła i uznał wideo zeznania Wilsona za wiarygodne, ostatecznie uniewinniając zarówno Scotta, jak i Carpentera.

Scott w końcu został zwolniony, ale nie mógł cieszyć się nowo odkrytą wolnością, dopóki jego brat również nie został oczyszczony z zarzutów.

Cullen rozpoczął pracę nad sprawą Atchinsona i zauważył te same niepokojące zarzuty dotyczące stosowania przymusu wobec świadka.

Jak podaje Dateline: Secrets Uncovered, 15-letni świadek w tej sprawie załamał się podczas wstępnego przesłuchania i upierał się, że nic nie widział, a także powiedział, że policja groziła mu karą więzienia.

Przyjaciel Atchinsona, Ben King, również powiedział, że powiedział policji, że Atchinson był strzelcem po wielu godzinach przesłuchania.

„Nie pozwolili mi odejść, a ja nie miałem adwokata ani nic” – powiedział King. Po tym, jak spędziłem tam dziewięć lub 10 godzin przez cały dzień, pomyślałem dobrze, mówiłem prawdę, że tego nie zrobił, więc pomyślałem dobrze, okłamię ich i pójdę do domu – powiedział.

Jednak po przesłuchaniu King odmówił składania zeznań w sądzie, a prokuratorzy byli zmuszeni zamiast tego wykorzystać w sądzie jego przesłuchanie nagrane na wideo.

Wreszcie, 28 lat po skazaniu Atchinsona, sędzia orzekł, że doszło do zasadniczej pomyłki sądowej i stwierdził, że istnieją jasne i przekonujące dowody na to, że Atchinson nie popełnił przestępstwa.

Policja w Tulsa i biuro prokuratora okręgowego odmówiły rozmowy z Dateline: Secrets Uncovered w sprawie zarzutów manipulowania świadkami, ale Tim Harris, prokurator okręgowy prowadzący sprawę Atchinsona, upierał się, że nigdy nikogo nie zmuszał.

Nigdy nie zmuszałem, nigdy nie zmuszałem i na pewno nigdy nie składałem fałszywych zeznań – stwierdził.

Po prawie 30 latach obaj bracia byli już wolnymi ludźmi.

Scott, który obecnie pracuje jako trener osobisty, koncentruje się na próbach zmiany systemu, aby inne osoby nie padły ofiarą niesłusznego wyroku skazującego, w związku z czym pozwał miasto Tulsa i poszczególnych funkcjonariuszy policji zaangażowanych w jego sprawę.

Znam ten ból, Scott powiedział o swojej misji pomagania innym. Znam ten ból.

Atchinson pozwał także stan Oklahoma za niesłuszne skazanie i w czerwcu 2021 r. otrzymał ugodę w wysokości 175 tys. dolarów, czyli maksymalną kwotę dozwoloną na mocy prawa Oklahomy.