Złożona sprawa Jeffreya MacDonalda i makabrycznych morderstw jego ciężarnej żony i dwóch młodych córek z biegiem lat staje się coraz bardziej skomplikowana przez jedną kobietę.
Helena Stoeckley – uzależniona od narkotyków hippiska, która w czasie zabójstw mieszkała w Fayetteville w Karolinie Północnej – wielokrotnie twierdziła, że w noc morderstwa była w domu MacDonalda z grupą przyjaciół, którzy przeprowadzili brutalne ataki, nawet po Sam MacDonald został skazany za morderstwa w 1979 roku.
Jej historia nieustannie się zmieniała na przestrzeni lat – Stoeckley czasami twierdziła, że była w domu 17 lutego 1970 r., kiedy Colette MacDonald i jej córki, 5-letnia Kimberley i 2-letnia Kristen, zostały brutalnie potraktowane zamordowana, innym razem twierdząc, że albo nie było jej w domu, albo nie pamięta, co robiła tamtej nocy.
Śledczy szybko uznali Stoeckleya, który w momencie morderstwa był nastoletnim poufnym informatorem policji, za niewiarygodnego i zamiast tego skupili się na dowodach, które ich zdaniem wskazywały na Jeffreya MacDonalda, chirurga Green Beret z wykształceniem Ivy League.
Ponad 50 lat po zabójstwach MacDonald za kratami nadal zapewnia o swojej niewinności, wskazując na wcześniejsze przyznanie się Stoeckleya jako dowód, że nie popełnił on zbrodni.
Co zatem stało się ze Stoeckleyem w kolejnych latach?
Według raportu z 1998 r. Stoeckley zmarła w 1983 r. w wieku 30 lat na ostre zapalenie płuc i marskość wątroby w swoim mieszkaniu w Karolinie Południowej. Targowisko próżności artykuł.
Ale nie wcześniej niż złożenie ostatniej spowiedzi matce zaledwie trzy miesiące przed jej śmiercią.
Powiedziała mojej matce, że była tam tamtej nocy i że doktor MacDonald jest niewinny – powiedział jej brat Gene Stoeckley Ludzie w 2017 roku. Wiem, że w głębi serca moja mama w to wierzyła. […] Moja siostra wiedziała, że ma mało czasu – miała marskość wątroby. Prokuratura wykorzystała fakt, że przez lata nadużywała narkotyków, ale moja siostra nie miała powodu zmyślać ani kłamać.
Makabryczna zbrodnia
Jeffrey MacDonald powiedział śledczym, że 17 lutego 1970 r. spał na kanapie w salonie wczesnym rankiem, kiedy obudziła go wrzeszcząca żona i zobaczył cztery osoby – dwóch białych mężczyzn, czarnego mężczyznę w wojskowej kurtce i Według nowego raportu kobieta z długimi blond włosami, w miękkim białym kapeluszu i białych butach do kolan – znajdowała się w domu Dokumenty FX Dzika kraina błędów, który ponownie rozpatruje sprawę.
MacDonald, który powiedział, że kobieta skandowała Acid is groovy, trzymając świecę,powiedział śledczym armii, że próbował odeprzeć napastników, ale góra od piżamy została naciągnięta na ramiona.
Jak podaje dokumentacja, nagle coś mi przeszkodziło i nie mogłem uwolnić ręki – powiedział w rozmowie ze śledczymi. Mocowałem się z nim i zobaczyłem, no wiesz, ostrze. Naprawdę nawet się nie obroniłem. Było za szybko i przez cały czas słyszałem krzyki.
Melanie Em
MacDonald powiedział, że następną rzeczą, jaką pamięta, było to, że leżał w korytarzu. Wstał i poszedł do głównej sypialni, gdzie odkrył, że jego żona została zadźgana nożem. Po natknięciu się na pokoje swoich córek odkrył, że jego dzieci spotkał ten sam los. MacDonald powiedział, że udało mu się zadzwonić pod numer 911, po czym upadł obok żony, gdzie została odkryta przez żandarmerię.
Jeffreya MacDonalda Foto: FX/Blumhouse Władze ustaliły później, że Colette MacDonald została 16 razy dźgnięta nożem, 21 razy szpikulcem do lodu i co najmniej sześć razy uderzona kawałkiem drewna w głowę. Obserwator z Fayetteville .
Kimberley została dwukrotnie uderzona w głowę i dźgnięta nożem od ośmiu do dziesięciu razy; Jak podaje gazeta, jej młodsza siostra Kristen została dźgnięta 17 razy i ma 15 ran kłutych w klatce piersiowej. Miała także rany obronne na rękach.
To była najgorsza rzecz, z jaką kiedykolwiek się spotkałem w ciągu 53 lat pracy w organach ścigania. „To makabryczna scena, w której matka i dwie córki zostały okaleczone w taki sposób, w jaki były. To scena, której nigdy nie zapomnisz, powiedział w serialu FX John Hodges, który pracował w wydziale dochodzeń kryminalnych.
Chociaż wszystkie trzy ofiary odniosły dziesiątki ran, najpoważniejszymi obrażeniami MacDonalda była rana kłuta klatki piersiowej i częściowo zapadnięte płuco.
Kobieta W Miękkim Kapeluszku
Hodges powiedział, że po opisie zdarzenia dokonanym przez MacDonalda śledczy
zebrał grupę hipisów mieszkających w Fayetteville, którzy przypominali opisy podane przez MacDonalda, ale nie przyniosło to żadnych obiecujących wskazówek.
Żaden z nich nie zaprzeczył, że zażywał narkotyki, ale wszyscy zaprzeczyli, że mają cokolwiek wspólnego z morderstwami lub znają kogoś pasującego do rysopisu – stwierdził w dokumentach.
Stoeckley, który miał wtedy 18 lat, został powiązany ze sprawą po tym, jak detektyw policji w Fayetteville. Książę Beasley powiedział, że jeden z jego informatorów narkotykowych przypominał opis kobiety w miękkim kapeluszu, jaki podał MacDonald.
Widziałem Helenę przy wielu okazjach z innymi osobami, które dr MacDonald podał w swoich dokumentach, jak stwierdził w dokumentach.
Beasley powiedział, że w noc po zbrodni obserwował dom Stoeckleya i podszedł do niej po tym, jak zobaczył ją podjeżdżającą około drugiej w nocy z tymi wszystkimi facetami, których opisał MacDonald.
Zapytałem ją bez ogródek i odpowiedziałem: „Wiem, że słyszałeś o morderstwach w Fort Bragg”. Opisy idealnie do Was pasują. Byłeś tam? Odpowiedz tak lub nie. Powiedziała mi, że brała narkotyki, ale tak, myślała, że tam jest – powiedział.
Istnieją jednak sprzeczne relacje na temat początkowej rozmowy Beasleya ze Stoeckleyem na temat morderstw. Według profilu sprawy z 1998 roku opublikowanego w „Vanity Fair” Beasley udał się do domu Stoeckleya, ponieważ jako główny informator chciał wiedzieć, czy ona zna kogoś, kto pasuje do opisu. Podała kilka adresów i opowiedziała mu o czarnym przyjacielu, z którym czasami strzelała heroiną, który także nosił wojskową kurtkę. W artykule twierdzi się, że Beasley nigdy podczas tego spotkania nie zapytała Stoeckleya o jej miejsce pobytu.
Bill Ivory, który w czasie morderstwa pracował w wydziale dochodzeń kryminalnych, powiedział w dokumentach, że Beasley skontaktowała się z wojskiem i przesłuchała Stoeckleya wkrótce po morderstwie, ale nie było żadnych informacji, które powiązałyby ją ze sprawą, a także brakowało jej podstawowych informacji. wiedzę, w tym adres domu.
Dodał, że to tylko zwiększyło zamieszanie.
Lisa Ziegert
Niespójne zeznania
Na tym rola Stoeckleya w tej głośnej sprawie się nie zakończy.
Niedługo później została aresztowana w Nashville za posiadanie narkotyków i rzekomo przyznała się do udziału w zabójstwach.
Któregoś wieczoru byliśmy na patrolu w Nashville i przypadkiem spotkaliśmy tę kobietę – powiedział w dokumentach były funkcjonariusz policji z Nashville, Jim Gaddis. Miała na sobie czarną pelerynę z czerwoną podszewką, perukę i miękki kapelusz. Po prostu unosiła się w powietrzu.
Została aresztowana za posiadanie narkotyków i rzekomo ujawniła, że brała udział w morderstwach rodziny MacDonaldów w drodze do rezerwacji.
Helena opisała dom na literę T, wiedziała, jak lekarz leżał na kanapie, gdzie były dzieci, w jakiej sypialni i podała nam nazwiska funkcjonariuszy, z którymi rozmawiała w Fayetteville – powiedział Gaddis, dodając później, że jego zdaniem winny jak grzech.
Beasley powiedział, że po skontaktowaniu się z nim przez policję z Nashville udał się do Nashville, aby porozmawiać ze Stoeckleyem.
Powiedziała mi szczegółowo, że nie powiedziała wszystkiego, co wie na temat tej sprawy, bo gdyby to zrobiła, poszłaby do więzienia – stwierdził w poprzednim wywiadzie.
Armia wysłała eksperta od wariografów Roberta Brisentine'a, aby przeprowadził badanie wariografem Stoeckleya, ale ona przedstawiła niespójne oświadczenia na temat swojego zaangażowania.
Podczas naszej rozmowy w jednej chwili mówiła mi, że była tam, kiedy zginęła rodzina, a w następnej mówiła: „Nie, nie było mnie tam” – powiedział w serialu.
Wariograf wykazał oszustwo, ale jej faktyczny udział w przestępstwie pozostał niejasny.
Nie wiedziała, czy tam była, czy nie – powiedział. Mamy tu dziewczynę, która jest schrzaniona. Nigdy nie można nazwać jej kłamcą, ale nie można też nazwać jej osobą mówiącą prawdę.
Stoeckley twierdził później w: Wywiad z Tedem Gundersonem z 1982 roku , byłego urzędnika FBI i autora, który dołączył do zespołu obrony MacDonalda jako śledczy, że test na wariografie był ustawiony.
Przyłapano mnie za narkotyki w Nashville w stanie Tennessee i powiedzieli mi, czy zgodzę się poddać badaniu na wariografie, ponieważ unikałem policji i wszystkiego innego, co jest sprzeczne z tym, jak wszyscy twierdzili, że zależało mi na rozgłosie, uwadze i wszystkim innym. Powiedzieli mi wtedy, że jeśli poddam się badaniu na wariografie, zrezygnują z ładunku meskaliny – powiedziała. Miałem meskalinę wartą 25 000 dolarów, więc byłbym głupcem, gdybym temu zaprzeczył.
Niespokojne życie
Stoeckley miał również problemy z wiarygodnością. Według „Vanity Fair” dawni koledzy z klasy opisali Stoeckley śledczym jako smutną, zaniepokojoną dziewczynę, która często wymyślała historie, aby zwrócić na siebie uwagę.
Psychiatra pracujący w szpitalu, w którym Stoeckley szukał pomocy z powodu uzależnienia od narkotyków, opisał ją na wypisie ze szpitala jako osobę o osobowości schizoidalnej, która regularnie zażywała heroinę osiem lub dziewięć razy dziennie wraz z mieszanką innych narkotyków. Rokowania określił jako złe.
Jej młodszy brat, Gene Stoeckley, powiedział magazynowi People, że jej życie nie zawsze było takie tragiczne. Opisał idylliczne wychowanie, dopóki nie zaczęła zażywać narkotyków.
Zawsze była optymistyczna – dodał. Miała ogromny talent do śpiewania i gry na pianinie. Lekcje śpiewu pobierała od członka orkiestry symfonicznej Fayetteville.
Wpadła w złe towarzystwo, kiedy w ostatniej klasie liceum zaczęła spędzać czas w pizzerii Fayetteville, znanej z miejsca spotkań handlarzy narkotyków. Jej ojciec, emerytowany pułkownik armii, wyrzucił ją z domu, gdy odkrył, że zażywa narkotyki.
Według mamy podszedł do niej detektyw z policji w Fayetteville i poprosił, aby przekazała im informacje – powiedział Gene. Wyglądało na to, że się zgodziła, zdecydowała się zagrać tę rolę i coraz bardziej się angażowała. Robiła dobrą rzecz. Pozwoliła się wciągnąć tak głęboko, że to ją zachwyciło. To był jej upadek.
Według Gene Stoeckley również zafascynował się okultyzmem i miał czarnego kota, którego nazwała Szatanem.
Koncentrując się na MacDonaldzie
Śledczy uważali, że dowody na miejscu zbrodni sugerowały, że tej nocy w domu nie było żadnych intruzów z zewnątrz, i wskazali źródło znajdujące się znacznie bliżej domu: Jeffreya MacDonalda.
MacDonaldowi nakazano stawić się przed rozprawą na podstawie art. 32, która to procedura wojskowa ma na celu ustalenie, czy istnieją wystarczające dowody do wniesienia oskarżenia w tej sprawie, po znalezieniu dowodów krwi, które ich zdaniem łączyły lekarza z zabójstwami.
Według Vanity Fair pułkownik przewodniczący przesłuchaniu ostatecznie odrzucił zarzuty wobec MacDonalda, ale zalecił, aby odpowiednie władze cywilne dokładniej zbadały twierdzenia Stoeckleya – twierdzi Vanity Fair.
MacDonald odetchnął z ulgą i przeprowadził się do Kalifornii, aby ułożyć sobie nowe życie, ale jego teść Freddy Kassab był zdeterminowany, by znaleźć sprawiedliwość za zamordowaną pasierbicę i po własnym śledztwie powoli utwierdzał się w przekonaniu o winie MacDonalda.
Kontynuował prześladowanie władz, aż MacDonald został ostatecznie oskarżony o morderstwo i stanął przed sądem w 1979 r.
Jego zespół obrońców, na którego czele stał Bernard Segal, miał nadzieję, że Stoeckley przedstawi alternatywne wyjaśnienie tego, co wydarzyło się tamtej nocy, jednak kiedy została wezwana na świadka w celu złożenia zeznań pod przysięgą, stwierdziła, że nie pamięta, co robiła tamtej nocy, gdy Rodzina MacDonaldów zginęła.
Sześciu świadków zeznało, aby przysiąc, że Stoeckley powiedziała im, że była w domu tej nocy, ale ława przysięgłych nigdy nie wysłuchała zeznań po tym, jak sędzia Franklin Dupree orzekł, że Stoeckley była postacią niegodną zaufania i tragiczną, która większość swoich zeznań złożyła podczas silnie pod wpływem narkotyków.
Kontrowersyjna decyzja o niedopuszczeniu przez ławę przysięgłych przesłuchania potencjalnych świadków w sprawie wzbudziła sceptycyzm niektórych, w tym Errola Morrisa, amerykańskiego filmowca i autora, który w 2012 roku napisał książkę A Wilderness of Error.Książka stała się inspiracją dla filmów dokumentalnych FX.
Powiedziałbym, że Helena Stoeckley przyznała się nie mniej niż tuzinowi osobom w tygodniu poprzedzającym jej pojawienie się na stanowisku świadka w 1979 r. Jednakże ława przysięgłych nic o tym nie słyszała, powiedział Morris. Atlantycki w 2013 roku. Nie mam pewności, czy Stoeckley był w domu MacDonalda w noc zabójstw. Jednak jej wielokrotne zeznania stanowią prawdziwy dowód i powinny zostać przesłuchane przez ławę przysięgłych.
MacDonald został skazany w 1979 r. za trzy morderstwa i do dziś pozostaje w więzieniu, ponad 50 lat po zamordowaniu jego rodziny.
Stoeckley twierdził, że „kult satanistyczny” zabił rodzinę
Skazanie MacDonalda nie położyło kresu twierdzeniom Stoeckleya, że była w domu. W 1982 roku udzieliła nagranego na taśmę wywiadu z Gundersonem i Beasleyem, twierdząc, że należała do sekty satanistycznej, która zabiła rodzinę, ponieważ MacDonald nie współpracował z uzależnionymi od heroiny podczas jego pobytu w Fort Bragg.
Bardziej interesowała go praca z ludźmi zażywającymi środki halucynogenne i tym podobne. Po prostu w ogóle nie chciał z nami współpracować – powiedziała.
W noc morderstwa twierdziła, że grupa w ogóle nie rozmawiała na temat morderstwa, ale planowała udać się do jego domu, aby uświadomić mu, że musi nam w czymś takim pomóc.
Powiedziała Gundersonowi, że pamięta, jak była w domu i śpiewała, gdy była pod wpływem narkotyków.
Skandowałem: „Acid jest świetny”. Zabij świnie. Uderz go jeszcze raz albo coś w tym rodzaju” – powiedziała, utrzymując, że w domu było łącznie siedem osób z tej grupy.
Stoeckley przedstawił także władzom podpisane oświadczenie, twierdząc, że był świadkiem morderstw. Jak wynika z artykułu z 1982 roku w czasopiśmie „Gunderson”, przekazał później dowody władzom New York Times .
Jednakże oświadczenia uzyskane przez Gundersona przez lata spotkały się z krytyką.
Homer Young, były agent FBI, który pomagał Gundersonowi, powiedział później władzom, że jego zdaniem w przesłuchaniu Stoeckley zastosowano element przymusu i że w celu pozyskania jej współpracy zastosowano nieetyczne środki, podaje Vanity Fair.
Według „Vanity Fair” Stoeckley, która była wówczas w ciąży, rzekomo powiedziano jej, że zostanie przeniesiona do Kalifornii z nową tożsamością, i wierzyła, że trwają prace nad podpisaniem kontraktu filmowego.
Beasley miał także nadzieję, że skorzysta na tej historii, zgadzając się pomóc w pisaniu książki przez reportera Fayetteville Times, Freda Bosta, po tym, jak doświadczył szeregu osobistych niepowodzeń, jak donosi outlet. Policja stanowa znalazła Beasleya nieprzytomnego pijanego na środku skrzyżowania, a następnie zmuszono go do wycofania się ze służby. Trafił do szpitala w V.A. i zdiagnozowano niepsychotyczny organiczny zespół mózgu, który może powodować dezorientację lub wymyślanie historii.
Sandra Layne
W tym samym miesiącu Stoeckley udała się na rozmowę kwalifikacyjną, aby odwiedzić matkę i złożyła ostatnią spowiedź.
Według jej matki, również Helena Stoeckley, opisała to przyznanie się do winy w oświadczeniu złożonym pod przysięgą w 2007 roku przez prawników MacDonalda w ramach apelacji federalnej. Stowarzyszenie prasy .
Starsza Stoeckley napisała, że jej córka powiedziała mi, że nie może dłużej żyć z poczuciem winy, że była w domu i kłamała na rozprawie.
Stoeckley zmarła trzy miesiące później na ostre zapalenie płuc i marskość wątroby w swoim mieszkaniu w Karolinie Południowej.