Wiadomości Kryminalne

Twórca filmu „Monsters Inside” twierdzi, że zaburzenie dysocjacyjne to zjawisko występujące głównie w Ameryce

To, czy dana osoba może mieć wiele osobowości, jest kwestią: kontrowersyjny temat .

„To jest coś abstrakcyjnego,W środku potwory: 24 twarze Billy’ego Milligana, reżysera dokumentu dokumentalnegoOpowiedział Olivier Megaton Crimeseries.lat .Nie mówimy o mięśniach czy raku. Nie jest to coś, co możemy zobaczyć na rezonansie magnetycznym czy czymkolwiek innym. Dlatego dzisiaj jest to nadal coś kontrowersyjnego.

Monsters Inside bada sprawę MenażkaMilligana , seryjny gwałciciel, który w 1977 r. zaatakował trzech studentów Uniwersytetu Stanowego Ohio, zanim psychiatrzy zdiagnozowali u niego zaburzenie osobowości wielorakiej, znane obecnie jako zaburzenie dysocjacyjne tożsamości. Eksperci ostatecznie zdecydowali, że w umyśle Milligana istniały aż 24 różne wielokrotności.





„W Europie, a zwłaszcza we Francji, nie ma wielu osobowości” – stwierdziła Megaton, która jest Francuzką. „Amerykanie mówią, że tak jest w pozostałej części świata, ale […] nie mamy tego samego sposobu myślenia i życia. Nie mamy takiego samego sposobu patrzenia na tę konkretną diagnozę.

Milligan jako pierwsza osoba w historii Ameryki z powodzeniem wykorzystała zaburzenie wieloosobowości jako obronę przed przemocą podczas procesu. Ława przysięgłych uwierzyła w tę historię na tyle, aby uznać go za niewinnego szaleństwa. Później jego psychiatra Doktor Dorota Lewis,zeznawała jako biegły sądowy dla kilku morderców, w tym seryjnego mordercy Arthura Shawcrossa w 1990 r. Jej praca była od tego czasu szeroko krytykowana, a znany psychiatra sądowy dr Park Dietz, który konsultował się zarówno z FBI, jak i CIA, oświadczył pod przysięgą podczas procesu Shawcrossa, że czuł, że Lewis zaprasza Shawcrossa do odgrywania różnych ról.

Ponieważ nie można tego stwierdzić na pewno, ponieważ żaden test nie jest w stanie w pełni udowodnić istnienia wielu osobowości, wiele osób nadal nie jest zdecydowanych co do diagnozy. Na kilka lat przed procesem Milligana przedmiotem fascynacji stała się książka Sybil z 1973 roku. Historia miała być oparta na prawdziwej historii życia Shirley Mason, kobiety o 16 osobowościach. Po opublikowaniu w książce raportu dotyczącego wielorakich zaburzeń osobowości, liczba ta gwałtownie wzrosła z niecałych 100 do tysięcy. O sprawie poinformowało Krajowe Radio Publiczne w 2011 roku, opisując go jakozjawisko psychiatryczne.

Później Mason przyznała, że ​​dramatyzowała pewne elementy jej historii, co doprowadziło wielu do przekonania, że ​​ogólnie rzecz biorąc, zaburzenie to jest mistyfikacją.

2004 Czasy psychiatryczne stany historiiże zaburzenie to występuje głównie w Ameryce Północnej (jeden z niewielu zespołów związanych z kulturą w regionie) oraz że jest rzadkie lub nie występuje w Wielkiej Brytanii, Szwecji, Rosji, Indiach i Azji Południowo-Wschodniej.

„Psychiatric Times” nazywa tę chorobę chorobą endemiczną w Ameryce Północnej i że główną kwestią w udowodnieniu istnienia zaburzenia dysocjacyjnego jest poleganie na indywidualnych relacjach, które w dużej mierze mają charakter retrospektywny i nie można ich zweryfikować za pomocą bardziej obiektywnych źródeł.

A Badanie z 2016 r przez Harvard Review of Psychiatry twierdzi, że zaburzenie to rzeczywiście istnieje, a nie chwilowa moda. Mimo to zaburzenie to pozostaje stosunkowo rzadkie. Diagnozuje się go tylko w około 1,5% światowej populacji.

„To seksowne i ekscytujące wierzyć, że są w tobie ludzie, którzy mówią ci, co masz robić, ale jest to o wiele bardziej złożone” – powiedziała Megaton Crimeseries.lat.