Wiadomości Kryminalne

Tragedia menonitów: prawdziwa historia „mówiących kobiet”

Film „Rozmawiające kobiety”to niezwykła i niepokojąca opowieść o kobietach z izolowanej kolonii religijnej, które stają w obliczu kryzysu wiary po wielokrotnych napaściach na tle seksualnym w ich społeczności.

dentysta

Film Sarah Polley powstał na podstawie powieści Kanadyjczyka Women Talking z 2018 rokupowieściopisarka Miriam Toews, Raporty czasowe . Książka opowiada historię ośmiu menonitek, które potajemnie spotykają się, aby omówić dalsze kroki po odkryciu, że mężczyźni w ich kolonii regularnie odurzali je i gwałcili.



Niestety, sama powieść jest luźno inspirowana prawdziwą historią kryminalną z Boliwii.



„Jest osiem kobiet, dwie rodziny, różne pokolenia, nastolatki, a potem ich matki i babcie, a wszystkie kobiety zostały zaatakowane, zgwałcone, łącznie z małymi dziećmi tamtejszych kobiet, i mają dwa dni, 48 godziny, żeby dowiedzieć się, co robić”,Toew, która sama została wychowana jako mennonitka, powiedziała Krajowe Radio Publiczne podczas wywiadu na temat książki z 2019 roku. „Opcje, które rozważają, to zostać i walczyć, odejść i nic nie robić”.

Powiązany

Prawdziwa historia Bonnie i Clyde’a jest dziwniejsza niżFikcja

Według „The Times” elementy książki pochodzą z szokujących zbrodni w Boliwii, które w 2011 r. trafiły na pierwsze strony gazet na całym świecie. BBC . W tym samym roku siedmiu mężczyzn należących do grupy mennonitówzostali skazani na 25 lat więzienia za zgwałcenie ponad 100 kobiet.



Podobnie jak w Women Talking menonici mężczyźni potajemnie odurzali kobiety, a także dziewczynki w wieku 3 lat, a następnie je gwałcili. Vice zgłosił. Ósmy mężczyzna dostał 12,5 roku za dostarczanie użytego środka uspokajającego.

„Ze względu na przekonania religijne myśleli, że w kolonii dzieje się coś złego, że dzieje się coś złego” – powiedział prokurator prowadzący śledztwo Fredy Perez. BBC powszechnego zamieszania w społeczeństwie w czasie ataków. „Rano bolała ich głowa… Kobiety budziły się ze nasieniem i zastanawiały się, dlaczego nie mają bielizny. I nie rozmawiano o tym z sąsiadami, na wypadek gdyby ktoś powiedział: „W tym domu siedzi diabeł”.

dlaczego Jennifer Pan to zrobiła

POWIĄZANE: Prawdziwa historia „Autostopowicza z toporem”



Jak podało w 2011 roku BBC, w procesie wzięło udział prawie 150 członków kolonii, która liczyła około 2000 członków.

Według BBC starsi członkowie społeczności nabrali podejrzeń, gdy zauważyli, że jeden z członków społeczności wstaje późno rano, więc zaczęli go śledzić. Wtedy zauważyli, jak skakał przez okno jednego z domów wielu ofiar.

jesienny klein

Po przesłuchaniu podał nazwiska pozostałych mężczyzn zaangażowanych w ataki.

Wielu członków społeczności odczuwało konflikt w związku z wystąpieniem.

„Bardzo trudno było nakłonić ich do złożenia zeznań” – Perez powiedział BBC. „Wiele razy kobiety mówiły: «Nie, nie chcemy» i zaczynały płakać. A ja im mówiłem: „Ale jeśli nie będziecie współpracować, nie będę miał żadnych świadków”. Zatem mężczyźni zostaną uniewinnieni i wrócą do kolonii. To sprawiłoby, że kobiety i dziewczęta płakałyby jeszcze bardziej. Kultura menonitów jest dość seksistowska. A poza tym kobiety są nieśmiałe i nie chcą kontaktu ze światem zewnętrznym.

Konsekwencje tej zbrodni pozostają w kolonii do dziś, gdy ofiary próbują ruszyć dalej, a niektórzy członkowie społeczności nawołują do przebaczenia sprawcom.

i Woźniak

„Z wielką przyjemnością powitalibyśmy ich z powrotem” – powiedział BBC jeden z mieszkańców. – A gdyby czegoś potrzebowali, chętnie im pomożemy. Nasi ministrowie zawsze powtarzają, że musimy przebaczyć, nawet jeśli ktoś popełnił przestępstwo, dlatego wysłali ludzi, aby sprawdzili, czy mężczyźni mogą zostać uwolnieni.

Inni członkowie społeczności nie zgadzają się z tym i obawiają się, że mężczyźni wrócą, gdy zakończą swoje wyroki

„Wiele osób wspiera mężczyzn w Palmasola. A jeśli my – ofiary – porozmawiamy, więźniowie usłyszą, a rodziny będą zagrożone” – powiedziała portalowi jedna z ofiar.