Wiadomości Kryminalne

Kobieta, która chciała śmierci męża, przekonała do tego kochającego brata

Kiedy kobieta pragnęła śmierci męża, zwracała się do jednego z najważniejszych mężczyzn w jej życiu: własnego brata.

To jedna z bardziej makabrycznych scen, jakie widziałem” – powiedział Kevin Helms, emerytowany porucznik biura szeryfa hrabstwa Shelby w Tennessee, o morderstwie 51-letniego Freda Mattinga w programie „Killer Rodzeństwo” emitowanym w telewizji piątki Na 8/7c NA Crimeseries.lat .



Kilku sąsiadów Freda zadzwoniło pod numer 911 około 4:30 2 listopada 2010 roku po tym, jak usłyszeli strzały w ich podmiejskiej dzielnicy Kordowa, 30 km na wschód od Memphis. Kiedy na miejsce przybyła policja, znalazła brutalnie zmasakrowane ciało Freda leżące na środku drogi w kałuży jego własnej krwi – ze śladem krwi wskazującym, że zatoczył się tam, prawdopodobnie ścigany przez zabójcę, z jego własnego podjazdu około przecznicy z dala.



Ostateczny raport z sekcji zwłok potwierdził wrażenia Helmsa na temat miejsca zbrodni: Fred miał ranę postrzałową prawej miednicy, dwie rany kłute głowy, jedną ranę kłutą szyi, cztery rany kłute tułowia, wielokrotne złamania prawego przedramienia i 10 złamanych żeber.

Helms powiedział, że Fred Matting zginął jedną z najbardziej brutalnych śmierci, jakie kiedykolwiek widziałem, a jego sąsiedzi byli wieloma tego świadkami.



Około 4:35 usłyszałem głośny dźwięk, przypominający strzelbę – powiedział jeden z sąsiadów, jak nagrała policja.

„Pyk, potem kolejny trzask, naprawdę głośno” – powiedział policji przyjaciel i sąsiad Freda, Devin Johnson. „Widziałem jedną osobę wstającą. Widziałem jedną osobę na ziemi. Opisał pojazd do ucieczki jako „czterodrzwiowy pick-up w ciemnym kolorze”, zaparkowany na podjeździe domu, o którym wszyscy sąsiedzi wiedzieli, że jest pusty.

Wszyscy sąsiedzi opisali sprawcę jako dużego mężczyznę w żółtej bluzie z kapturem; inny fanatyk motoryzacji z sąsiedztwa zidentyfikował ten pojazd jako pickupa Forda F-150.



Ale nic z tego – ani strzelanka na podjeździe jej domu, pobicie, pchnięcie nożem, oddalający się pickup czy dwie godziny migających świateł podczas dochodzenia – nie obudziło żony Freda, z którą był związany od 30 lat, Patricii Matting.

Dopiero gliniarze zapukali do jej drzwi, aby powiadomić ją, ponieważ znalazła w portfelu prawo jazdy Freda, a ona wyszła na zewnątrz.

Trudno mi uwierzyć, że ktoś w środku nie przyszedł i nie zapytał: „Hej, co się dzieje?”, powiedział Helms. „Nie chcesz się na tym zbytnio koncentrować, ale zauważasz to”.

Patricia powiedziała policji, że jej mąż, mechanik, wziął w fabryce nocną zmianę i wracał do domu. Powiedziała, że ​​nie wie, kto będzie chciał go zabić. Ani żaden z jego współpracowników w fabryce – żaden z nich nie posiadał F-150.

Następnie policja przejrzała różne rejestry rozmów telefonicznych, sprawdzając, które telefony znajdowały się w rejonie morderstwa w tamtym czasie, a także historię połączeń Freda... która ujawniła, że ​​miał on romans z miejscową zamężną kobietą o imieniu Mary.

Mary przyznała się do romansu, ale przysięgała, że ​​jej mąż o tym nie wiedział, a policja była w stanie potwierdzić, że jej mąż nie był w to zamieszany: Jego pracodawca powiedział, że w dniu morderstwa przybył do pracy o 4:50 , kiedy Fred został zabity o 4:35 i 20-30 minut drogi.

9 listopada policja stała się jeszcze bardziej podejrzliwa w stosunku do Patricii Matting, która w ogóle się z nią nie kontaktowała.

Patricia właśnie trafiła do służby wojskowej, powiedział producentom zastępca szefa szeryfa hrabstwa Shelby, Mark Dunbar. Była po prostu trochę bezinteresowna. Zaczęliśmy więc zadawać sobie pytanie: czy Patricia wiedziała o romansie Freda?

Świątynia Antoniego

Mniej więcej w tym czasie policja usłyszała od lokalnego agenta ubezpieczeniowego, który powiedział im, że trzy dni przed morderstwem Freda Patricia pytała o wykupienie ubezpieczenia na życie dla swojego męża.

Następnie policja zaczęła przeglądać zapisy rozmów telefonicznych Patricii i odkryła, że ​​wykonywała wiele połączeń do Carbondale w stanie Illinois – miasta położonego około 320 km na północ od Kordowy – gdzie nie miała żadnych krewnych. Z pomocą policji w Carbondale odkryli, że Patricia wynajmowała tam mieszkanie, spotykała się z mężczyzną spoza jej małżeństwa i założyła małą firmę transportową. (Przebywała w U.S. Postal Service z powodu niepełnosprawności, do której dołączyła po ukończeniu szkoły średniej, a przyznanie renty inwalidzkiej jest zwykle uzależnione od niezdolności beneficjenta do pracy.)

Śledczy z biura szeryfa hrabstwa Shelby spotkali się z Patricią po raz drugi 1 grudnia 2010 roku i przyznali, że wiedziała o romansie Freda: Powiedziała im, że widziała SMS-a z dziwnego numeru na jego telefonie i zadzwoniła do Mary, która potwierdził ten związek.

To trwa od zawsze, wiesz, ale zależy nam na tym, aby nasza rodzina była razem, Patrica powiedziała policji. Oboje byliśmy, chociaż oboje robiliśmy różne rzeczy.

Jednak po konfrontacji z dowodami na temat jej drugiego życia, opowieść Patricii o jej rzekomo ukochanym mężu uległa zmianie.

Fred robi swoje” – powiedziała. „Kobiety, imprezy, spanie i tak dalej. Kiedy będziesz rządził ulicami tak, jak on rządził ulicami, wszystko może się zdarzyć.

Śledczy zdecydowali, że Patricia może być w to zamieszana, jednak biorąc pod uwagę relacje naocznych świadków dotyczące mężczyzny w żółtej bluzie z kapturem i samą fizyczność wymaganą do złamania przedramienia i 10 żeber stosunkowo dużemu mężczyźnie, nie wierzyli, że to Patricia mogła być tą, która dzierżyła pistolet lub nóż, którym zamordowano jej męża.

Powiązany

Wyciągi z kart kredytowych i telefonów komórkowych wykluczyły jej chłopaka z Carbondale, ale z bilingów telefonicznych Patricii wynika, że ​​jest jeszcze jeden potencjalny podejrzany: jej brat, James „Zell” Smith, lat 47.

Według żony Jamesa, Millie Smith, James i Patricia byli ze sobą bardzo blisko, mimo że James przeprowadził się do Milwaukee jako dorosły.

James i Patricia rozmawiali przez telefon dwa do trzech razy dziennie” – powiedziała producentom. „Cokolwiek Patricia od niego chciała, James zrobiłby to bez wątpienia”.

Z bilingów wynika, że ​​brat i siostra byli razem w Carbondale 1 listopada, dzień przed morderstwem. Obydwa ich telefony komórkowe wyłączyły się tej nocy i włączyły się ponownie dopiero 2 listopada o 7:00 rano.

Odkryli również, że przed morderstwem Patricia zadzwoniła do banku w rejonie Milwaukee i zapytała o zastaw na czarnym fordzie F-150 jej brata. Na zdjęciu z prawa jazdy dostarczonym hrabstwu Shelby przez policję w Milwaukee James miał na sobie żółtą bluzę z kapturem.

3 grudnia wczesnym rankiem śledczy z hrabstwa Shelby zadzwonili do Jamesa, aby zapytać, gdzie był w weekend, w którym doszło do morderstwa, a on skłamał, mówiąc, że od lipca nie opuszczał Milwaukee z wyjątkiem pogrzebu Freda. Zdecydowali, że nadszedł czas, aby przeprowadzić z nim wywiad osobiście.

O 23:30 3 grudnia śledczy z hrabstwa Shelby dołączyli do funkcjonariuszy policji w Milwaukee w pokoju przesłuchań w Milwaukee, aby porozmawiać z Jamesem po tym, jak został zatrzymany podczas kontroli drogowej, a jego samochód został skonfiskowany.

„Nigdy nikogo nie zabiłem, proszę pana” – najpierw powiedział śledczym James.

Jednak skonfrontowany z faktem, że z jego skonfiskowanej ciężarówki wyciekał olej w ten sam sposób, w jaki widziała ciężarówkę opuszczającą miejsce morderstwa Freda, pozornie pozostawioną na podjeździe, wycofał się.

Tak, kłamałem w tej sprawie – przyznał. – Chcę po prostu nie być częścią tej rzeczy.

James powiedział, że w noc morderstwa pojechał do Kordowy – oddalonej około 1000 km od Milwaukee – aby skonfrontować się ze szwagrem za rzekome znęcanie się nad ukochaną siostrą, a nie za romans.

„Wiele razy ze mną rozmawiała o tym, jak znęcał się nad nią werbalnie, a czasem fizycznie” – stwierdził. – Chciałem z nim porozmawiać o tym, jak traktował moją siostrę, wiesz?

Ale kiedy przybył, James powiedział, dwóch innych mężczyzn atakowało Freda.

Podeszło dwóch facetów – powiedział śledczym. Skonfrontowali się z nim. Zapytałem: „Co się dzieje?”. Wyciągnęli do mnie broń. A on powiedział: „Słuchaj, jedno słowo i koniec”. Spanikowałem i wyszedłem.

Oczywiście sąsiedzi, którzy byli świadkami morderstwa, nie wspomnieli o trzecim mężczyźnie przychodzącym i wychodzącym, nie mówiąc już o dwóch mężczyznach zabijających Freda.

Śledczy po raz ostatni namawiali Jamesa, aby powiedział prawdę o morderstwie szwagra – i za trzecim razem się zgodził.

Powiedział, że Fred znęcał się nad Patricią od lat, ale dopiero w weekend poprzedzający morderstwo w Carbondale Patricia poprosiła Jamesa o zabicie Freda. Powiedziała również, że zaoferowała spłatę zastawu na jego ciężarówce, jeśli to zrobi.

Następnie rodzeństwo zgodziło się wyłączyć telefony, a James pojechał ze strzelbą do Kordoby. Dotarł tam między 3:00 a 3:30 w nocy, zaparkował na podjeździe pustego domu (o czym opowiadała mu Patricia) i czekał, aż Fred wróci po pracy do domu.

Wysiadłem z ciężarówki i on mnie zobaczył. Widzieliśmy się. Wyszedł, powiedział James. Skonfrontowałem się z nim. Zapytałem: „Człowieku, co się dzieje z tobą i moją siostrą? Dlaczego tak traktujesz moją siostrę?” I wtedy po prostu nacisnąłem spust. Pierwszy strzał chybił.

Drugie nie. I wtedy rzucił wszystkie swoje rzeczy i po prostu walczyliśmy na pięści.

Według świadectwo na rozprawie Fred wyciągnął nóż na Jamesa, ale James wyrwał mu go i dźgnął go.

Nie mając już więcej naboi, James uderzył Freda strzelbą, gdy Fred trzymał ręce w górze, co było przyczyną złamania ręki Freda. Myślę, że uderzyłem go w nogę, ramiona i może w głowę. Fred wstał i zaczął biec.

Pobiegłem za nim, bo miałem zamiar jeszcze z nim walczyć, powiedział James. Jednak z powodu utraty krwi Fred upadł na ulicę i już się nie podniósł.

James powiedział, że następnie wsiadł do ciężarówki i pojechał z powrotem do Milwaukee, zatrzymując się, aby wrzucić nóż i strzelbę do rzeki Mississippi. Dopiero po powrocie włączył komórkę.

Nie mogłem jeść ani spać, ponieważ czuję, że jestem bardzo złą osobą z powodu tego, co zrobiłem – powiedział James śledczym.

7 grudnia 2010 r. Patricia Matting i James Smith zostali oskarżeni o morderstwo pierwszego stopnia w związku ze śmiercią Freda Mattinga.

Patricia nigdy nie rozmawiała z policją ani nie przyznała się do swojego zaangażowania; z braku wielu dowodów przeciwko niej poza przyznaniem się Jamesa, prokuratorzy zaproponowali mu ugodę w zamian za zeznania przeciwko Patricii (i według Apel handlowy w Memphis , zeznania przeciwko współwięźniowi).

Według gazety Patricia stanęła przed sądem w 2012 roku, ale ława przysięgłych utknęła w martwym punkcie po tym, jak ona i jej dzieci zeznawały w sprawie przemocy fizycznej wobec Freda. W sierpniu 2013 r. przyznała się do lekkomyślnego zabójstwa i fałszywych zeznań i została skazana na osiem lat więzienia i 10 lat w zawieszeniu.

James przyznał się do morderstwa drugiego stopnia w listopadzie 2013 roku w zamian za wynegocjowany 13 lat więzienia.

James Smith zmarł w więzieniu w 2018 roku. Patricia Matting po odbyciu kary została zwolniona i obecnie przebywa w zawieszeniu.