Wiadomości Kryminalne

„Czy mnie znajdziesz?” „Płaczący dźwięczny zabójca” zapytał policję, zgłaszając własne morderstwa

We wczesnych latach osiemdziesiątych organy ścigania w Minnesocie nękały serię niepokojących, anonimowych telefonów od seryjnego mordercy, który obierał za cel i mordował młode kobiety w rejonie Twin Cities.

'Znajdziesz mnie? …Nie mogę się powstrzymać. Ciągle kogoś zabijam” – powiedział w jednym z głośnych telefonów do policji, które wyemitowano w ramach programu Crimeseries.lat 'S



Napastnik, znany jako Płaczliwy Zabójca, został później zidentyfikowany jako Paul Michael Stephani, gorliwy katolik, który ostatecznie przyznał się do ataków po zdiagnozowaniu u niego nieuleczalnego raka.



Cardi B, prawdziwe imię

Chociaż Stephani nie ujawnił żadnych motywacji stojących za zabójstwami, eksperci uważają, że to wychowanie religijne mogło wpłynąć na to, że wyraził skruchę w drodze anonimowego zgłoszenia swoich zbrodni.

To była część jego profilu, że jeśli zgłoszę się i powiem, że to zrobiłem i chcę się do tego przyznać, że zostanę zwolniony z tego wydarzenia, agent specjalny FBI Larry Brubaker powiedział Mark of a Killer.



Kim więc był Stephani, zanim stał się Płaczliwym Zabójcą i kim były jego ofiary?

Dzieciństwo

Urodzony 8 września 1944 r. Stephani dorastał na pięcioakrowej działce pod Austin w stanie Minnesota wraz z matką, ojczymem i rodzeństwem.

Jego matka wyszła ponownie za mąż, gdy miał 3 lata. Stephani twierdziła, że ​​jego ojczym czasami stosował przemoc – donosi lokalna gazeta Saint Paul Pioneer Press. Stephani twierdziła, że ​​jeśli dzieci stawały na drodze ojczymowi, uderzał je w głowę i spychał je ze schodów.



Powiązany

Po ukończeniu szkoły średniej Stephani przeprowadziła się do Minneapolis–Saint Paul i zmieniała pracę. Według Saint Paul Pioneer Press był żonaty i miał córkę, ale później rozwiódł się z żoną i porzucił dziecko.

Stephani zaczęła atakować kobiety zaledwie wiele lat później.

Ataki

Po południu 3 czerwca 1981 roku grupa nastolatków bawiła się na polu w pobliżu placu budowy autostrady w St. Paul, kiedy znalazła ciało młodej kobiety.

Odniosła rany na klatce piersiowej, brzuchu i wewnętrznej stronie ud, a lekarz sądowy ustalił, że została dźgnięta nożem w sumie 61 razy szpikulcem do lodu.

Zabicie kogoś szpikulcem do lodu jest bardzo niezwykłe, sierżant policji w Saint Paul, Joe Corcoran, powiedział Mark of a Killer.

Kobieta została zidentyfikowana jako 18-letnia Kimberly Compton, absolwentka szkoły średniej, która tego samego dnia przeprowadziła się z Wisconsin w poszukiwaniu pracy.

Śledczy na miejscu zbrodni nie znaleźli żadnych wskazówek, ale 48 godzin później otrzymali informację w postaci anonimowego telefonu na komisariat.

Nie wiem, dlaczego musiałem ją dźgnąć… Bardzo się tym denerwuję, powiedział rozmówca.

Choć policja początkowo sądziła, że ​​to żart, jeden szczegół z nagrania rzucał się w oczy – rozmówca przyznał, że właśnie dźgnął kogoś szpikulcem do lodu.

Tylko zabójca wiedziałby, że użył szpikulca do lodu, ponieważ nie udostępniliśmy tej informacji mediom, powiedział sierżant Corcoran.

Władze próbowały namierzyć tę rozmowę, ale była ona zbyt krótka. Jednak kilka godzin później otrzymano kolejny telefon, a policji udało się go namierzyć w budce telefonicznej zajezdni autobusowej.

Nie mów, po prostu słuchaj. Przepraszam za to, co zrobiłem Comptonowi. Nie mogłam nic na to poradzić… Nie mogę myśleć o zamknięciu. Jeśli mnie zamkną, zabiję się. Postaram się już nikogo nie zabić – powiedział.

Policja przybyła na miejsce zdarzenia, aby przesłuchać świadków, ale podejrzany zniknął.

Zimna sprawiedliwość sezon 6
Budka telefoniczna Moka

Mając nadzieję na dopasowanie głosu podejrzanego do innych nierozwiązanych przestępstw, śledczy przesłuchali listę nagranych rozmów telefonicznych stacji i dokonali ważnego odkrycia. Pięć miesięcy wcześniej, w Nowy Rok 1981 r. o godzinie 3 w nocy, ktoś zadzwonił, prosząc o pomoc, tym samym płaczliwym głosem.

Mężczyzna poprosił policję o wysłanie ekipy i ambulansu do Malmberg Manufacturing Company i Machine Shop. Tam ratownicy znaleźli 20-letnią studentkę Karen Potack, która została pobita i rozebrana do naga w zaspie śniegu.

Odniosła liczne rany w okolicy głowy i szyi, przez co jej mózg był odsłonięty. Potack przeżyła atak, ale doznała uszkodzenia mózgu i nic nie pamiętała z napadu.

Ponieważ nie ma wiele do powiedzenia, śledczy udostępnili mediom część rozmowy telefonicznej, wzywając każdego, kto posiada jakiekolwiek informacje, do zgłaszania się. Nikt jednak nie był w stanie zidentyfikować Płaczącego Głosu Zabójcy, a minął ponad rok, zanim ponownie o nim usłyszano.

Rankiem 6 sierpnia 1982 r. gazeciarz realizujący swoje rutynowe dostawy, zauważył ciało kobiety nad brzegiem rzeki Mississippi w Minneapolis. Później zidentyfikowano ją jako Barbarę Simons, 40-letnią pielęgniarkę.

Została pobita i dźgnięta nożem. Rany na ciele były okrągłe. Mogły zostać wykonane za pomocą śrubokręta krzyżakowego lub szpikulca do lodu, powiedział Don Brown, detektyw z Departamentu Policji w Minneapolis, w rozmowie z „Mark of a Killer”.

Analizując sposób, w jaki sprawca próbował zatuszować miejsce zbrodni, Det. Brown stwierdził, że prawdopodobnie nie było to jego pierwsze zabójstwo.

Dwa dni później policja otrzymała niepokojący telefon, który powiązał śmierć Simonsa z dwoma innymi atakami.

Przepraszam, że zabiłem tę dziewczynę. Dźgnąłem ją 40 razy. Kimberly Compton była pierwsza w Saint Paul… Zabiłam więcej ludzi… Nigdy nie dotrę do nieba! płakał.

Wiedząc, że mają seryjnego mordercę na rękach, śledczy zwrócili się do FBI o pomoc w sprofilowaniu podejrzanego. Profilerka Kimberlie Massnick wysunęła teorię, że podczas rozmów zabójca przechodził w stan nieletni. On płacze.

To ktoś, kto chce się bawić w kotka i myszkę, powiedział Massnick.

Tymczasem bliscy powiedzieli śledczym, że w noc śmierci Simons poszła do baru Hexagon w Minneapolis. Barman i kelnerka widzieli Simonsa rozmawiającego z niezidentyfikowanym białym mężczyzną. Simons powiedział jednej z kelnerek: „Mam nadzieję, że z tym facetem wszystko w porządku, bo potrzebuję tylko podwózki do domu”.

Policja przejrzała zdjęcia przestępców, którzy dopuścili się brutalnej napaści, i zawęziła je do ośmiu zdjęć na podstawie rysopisu podejrzanego świadków. Det. Brown zlecił pracownikom baru przejrzenie zdjęć i zidentyfikowali mężczyznę, który był z Simonsem, jako Paula Michaela Stephani.

Sprawdzając jego przeszłość, biuro prokuratora hrabstwa Hennepin odkryło, że Stephani pracowała w firmie produkcyjnej Malmberg, gdzie Potack został zaatakowany w Nowy Rok.

Wkrótce stał się głównym podejrzanym w śledztwie, a policja utworzyła zespół monitorujący kompleks apartamentów Stephani. Opuścił swoje miejsce zamieszkania wieczorem 21 sierpnia 1981 roku i choć śledczym udało się go śledzić do Minneapolis, ostatecznie stracili z oczu Stephani.

Kilka godzin później mężczyzna wezwał policję po tym, jak był świadkiem dźgnięcia kobiety śrubokrętem. Mężczyzna próbował interweniować, ale podejrzany groził mu, a następnie uciekł swoim samochodem z miejsca zdarzenia.

Służby ratunkowe znalazły 21-letnią Denise Williams, która wykonywała pracę seksualną, kiedy została 13 razy dźgnięta nożem. Powiedziała policji, że podejrzany zaproponował, że odwiezie ją do domu, po czym gdzieś we wschodnim Minneapolis zjechał na pobocze.

Samochód Paula Stephena Samochód Paula Stephena

Następnie wyjął śrubokręt ze schowka na rękawiczki i zaczął ją dźgać. Williams znalazła w samochodzie szklaną butelkę i rozbiła mu twarz, pozwalając jej uciec, zanim świadek wezwał pomoc.

Policja pokazała Williams kilka zdjęć policyjnych, a ona zidentyfikowała Stephani jako mężczyznę, który ją dźgnął.

Niedługo po zgłoszeniu ataku Williamsa otrzymano kolejny telefon: potrzebuję karetki… Jestem cały pocięty. Zostałem pobity i krwawię – powiedział mężczyzna. Śledczy byli zszokowani, gdy dowiedzieli się, że telefon pochodził od Stephani.

Osoba poszukiwana na ogół nie wzywa władz o pomoc, ale myślę, że ze względu na awaryjną sytuację nie miał wyboru, por. – powiedział Brown.

Aresztowanie i proces

Podczas rozmowy z policją Stephani twierdził, że padł ofiarą napadu.

Kiedy Det. Brown przedstawił Stephani akta sprawy Weepy Voiced Killer zawierające zdjęcia ofiar, Stephani wstał ze swojego miejsca… i powiedział: „Nie będziesz mi tego przypinał”. I jego głos natychmiast się zmienił. Przeszedł na wysoki ton… Od razu uderzyło mnie, że głos, który słyszałem na nagraniach, Det. – powiedział Brown.

Stephani została następnie oskarżona o napaść na Williamsa i morderstwo Simonsa. Nie przyznał się do winy.

Wierzyliśmy, że Paul Stephani zabił Kimberly Compton i zaatakował Karen Potack, ale nie mieliśmy dowodów – powiedział Tom Foley z biura prokuratora hrabstwa Ramsey.

Badając jego przeszłość, Det. Brown dowiedział się, że Stephani miała wcześniej dziewczynę, która wróciła do swojej rodzinnej Syrii, aby zaaranżować małżeństwo.

To bardzo zdenerwowało Stephani. Uważam, że kiedy Stephani atakował swoje ofiary, atakował swoją byłą dziewczynę, ponieważ czuł się zdradzony przez to, co mu zrobiła, Det. Brown powiedział Znak zabójcy.

Podczas procesu prokuratura wezwała na świadka siostrę Stephani i kazała jej wysłuchać nagrania nagranego przez Weepy Voiced Killer, po czym zidentyfikowała tę osobę jako jej brata.

Stephani został uznany za winnego obu zarzutów i skazany na 18 lat więzienia za atak na Williamsa i 40 lat za morderstwo Simonsa, podała prokuratura. Powiązana prasa .

Wyznania

Ponad dziesięć lat po wydaniu wyroku skazującego w 1997 r. Stephani zwrócił się do organów ścigania zza krat, aby się przyznać. W zamian chciał tylko jednego – zdjęcia nagrobka swojej matki.

Alicja i Gerald bez

W zamian za zdjęcia Stephani przyznał się do napaści i morderstw, o które był podejrzany, ale twierdził też, że zamordował inną kobietę. Stephani nie pamiętała jednak żadnych informacji identyfikujących kobietę, jedynie tyle, że utopił ją w wannie.

Udaliśmy się do biura lekarza sądowego hrabstwa Ramsey i zbadaliśmy przypadki utonięć w słodkiej wodzie w okresie, o którym mówił, powiedział Keith Mortenson, funkcjonariusz policji Saint Paul.

Po dniach poszukiwań znaleźli przypadek, który ich zdaniem pasował do ofiary Stephani – Kathleen Greening, 33-letniej nauczycielki, którą znaleziono martwą w wannie 21 lipca 1982 roku.

Paul Stephani miał szczegóły, o których wiedział tylko zabójca. Miał szczegółowe informacje na temat mieszkania ofiary, powiedziała reporterka WCCO-TV Caroline Lowe Mark of a Killer.

Kiedy śledczy ponownie przejrzeli dowody i książkę adresową Greeninga, znaleźli Paula S. wraz z jego numerem telefonu. Greening był trzecią ofiarą morderstwa Stephani, ale nie wiadomo, dlaczego nie nazwał jej morderstwa Zabójcą o Płaczliwym Głosie.

W kolejnych wywiadach z mediami Stephani nie dał żadnego wglądu w motywacje stojące za zabójstwami, ale powiedział, że w jego głowie słyszał głos, który mówił mu: Paul, czas zabijać! Wyjawił też, że po jednym z morderstw poszedł do kościoła katolickiego, usiadł z tyłu ławki i płakał.

Matka zawsze mi mówiła: „Jeśli coś cię boli, idź do Boga” – powiedziała Stephani, dodając, że chce wyznać prawdę w sprawie morderstw i napaści, ponieważ zdiagnozowano u niego nieuleczalnego raka.

Rok później, 12 czerwca 1998 r., Stephani zmarła w szpitalu więziennym o zaostrzonym rygorze w Oak Park Heights.

Aby dowiedzieć się więcej od śledczych, obejrzyj dalej Crimeseries.lat w soboty o 7/6c .