Nowy dokument zagłębia się w niewiarygodną historię dwóch braci, z których jeden był ofiarą porwania dziecka, który stał się bohaterem narodowym, a drugi stał się seryjnym mordercą. Ale co z inną ofiarą porwania, którą uratował brat-bohater?
Zniewolona publiczność: prawdziwy amerykański horror, emitowany dziś na platformie Hulu serial dokumentalny, w pierwszej kolejności powraca do porwania 7-letniego Stevena Staynera w 1972 r. przez skazanego za molestowanie dzieci Kennetha Parnella. Przez osiem lat znęcał się nad Stayerem, udając jego prawnego opiekuna i poruszając się z nim po Kalifornii. Następnie w 1980 roku, gdy Stayner dorósł, Parnell porwał młodszego chłopca, 5-letniego Timothy’ego „Timmy’ego” White’a,
W tym momencie Stayner zdecydował się uciec z White'em i zwrócić małe dziecko rodzicom. Uciekł pieszo wraz z Whitem, a podróż ta postawiła dwójkę ocalałych z porwania w centrum uwagi całego kraju, gdy tylko dotarli w bezpieczne miejsce. Ich przypadek stał się inspiracją dla popularnego filmu telewizyjnego z 1989 roku „Wiem, że mam na imię Steven”. Stayner zginął w wypadku motocyklowym w tym samym roku, w którym powstał film.
I chociaż Captive Audience koncentruje się głównie na rodzinie Staynerów i tym, jak brat Stevena, Cary, wyrósł na seryjnego mordercę, życie i historia White'a zostały na zawsze zmienione przez jego mękę.
Po uratowaniu White, mając zaledwie 6 lat, odważnie zeznawał na procesie porywacza. Poinformował „New York Times”. w 2010.
White miał dwójkę dzieci ze swoją żoną Deną. Został także zastępcą szeryfa wNewhall w hrabstwie Los Angeles w 2005 roku, Poinformowano o „Mercury News”. w 2010.
Pracował jako zastępca szeryfa przez pięć lat, aż jego życie zostało tragicznie przerwane w kwietniu 2010 roku, kiedy White zmarł na skutek choroby nowotworowej.Według „New York Times” zatorowość płucna w wieku 35 lat. Jak podaje, zmarł w swoim domu jego nekrolog na którym znajduje się jego zdjęcie w mundurze szeryfa.
Kochał swoją rodzinę, karierę i pływanie łódką, zwłaszcza nad jeziorem Pyramid – jak stwierdza nekrolog.