Wiadomości Kryminalne

Pielęgniarka z Teksasu zabija 5 pacjentów po wstrzyknięciu im wybielacza do rurek do dializy

Morderstwa A-Z to zbiór prawdziwych kryminałów, które szczegółowo przyglądają się zarówno mało znanym, jak i niesławnym morderstwom na przestrzeni dziejów.

Według danych opublikowanych w Stanach Zjednoczonych 15 procent dorosłych cierpi na przewlekłą chorobę nerek, przez co są narażeni na zawał serca, udar mózgu i przedwczesną śmierć. Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom . Dla osób dotkniętych tą chorobą stacje dializ, takie jak te prowadzone przez DaVita Inc., są wybawieniem od niebios, ponieważ oczyszczają krew osób, których nerki już nie są w stanie tego zrobić.



Na jego strona firmowa , DaVita twierdzi, że jej nazwa oznacza po włosku dawanie życia. Jednak na początku 2008 roku w ośrodku dializ DaVita w Lufkin w Teksasie dochodziło do odbierania życia. Wysypka zdarzeń sercowych i śmiertelnych zawałów serca występowała na bezprecedensowym poziomie. Kiedy śledczy odkryli przyczynę, trudno było w to uwierzyć: pielęgniarka Kimberly Saenz wstrzykiwała wybielacz do aparatów do dializy, podczas gdy pacjenci byli jeszcze do nich podłączeni.



Kimberly Clark Saenz urodziła się w 1973 roku w Fall River w stanie Massachusetts, ale w wieku dorosłym mieszkała niedaleko Lufkin, małego miasteczka we wschodnim Teksasie, kilka godzin na północ od Houston. Jesienią 2007 roku rozpoczęła pracę jako licencjonowana pielęgniarka zawodowa w Centrum Dializ DaVita Lufkin. Wcześniej została zwolniona z kilku byłych stanowisk w służbie zdrowia, w tym ze szpitala Lufkin, gdzie została oskarżona o kradzież narkotyków i sfałszowanie badania moczu – wynika z Rejestr New Haven .

Choć Saenz była mężatką i miała dwójkę małych dzieci, jej małżeństwo przeżywało kryzys. Według New Haven Register w 2007 roku jej mąż złożył pozew o rozwód i uzyskał wobec niej nakaz ochrony.W tym samym rokuzostała aresztowana za publiczne odurzanie się i wtargnięcie na teren publiczny po awanturze domowej z mężem, choć później się pogodzili, podało gniazdko.Cierpiała także na depresję i według niej na początku 2008 roku zaczęła brać na nią leki dokumenty sądowe .



Dializa trwa około czterech godzin; pacjent jest podłączony do aparatu do hemodializy, który usuwa toksyny z krwi, a następnie dożylnie wpompowuje ją z powrotem do organizmu. Typowy przebieg leczenia to około trzy razy w tygodniu i zwykle z niewielkimi incydentami. Wiosną 2008 roku w Centrum Dializ DaVita Lufkin zaobserwowano tajemniczy wzrost liczby pacjentów, którzy w trakcie leczenia zachorowali i doszło do zatrzymania akcji serca. Według niego w kwietniu pogotowie ratunkowe było wzywane do placówki 30 razy DFW, partner CBS .Iw ciągu ostatnich 15 miesięcy wezwano ich tylko dwukrotnie. Wiele zdarzeń sercowych zakończyło się śmiercią.

Po pierwszych dwóch zgonach, które miały miejsce 1 kwietnia 2008 r., firma DaVita wysłała koordynatorkę kliniczną Amy Clinton dozbadaćincydenty i procedurę zarządzania.

Według filii Lufkin ABC, jak zeznała później, byłam na miejscu 2 kwietnia KTRE . Celem było przyjście i przyjrzenie się dwóm wydarzeniom oraz okolicznościom towarzyszącym dwóm zatrzymaniom krążenia.



Clinton wprowadziła kilka zmian w polityce, mających na celu zminimalizowanie ryzyka i ochronę przed kolejną śmiercią w klinice. Obejmowały one zmianę przydziału pielęgniarek, które wykonywały poszczególne zadania na swoich zmianach, przy czym niektóre z nich zajmowały się wyłącznie podawaniem leków, a inne zajmowały się sprzątaniem i monitorowaniem.

W dniu 28 kwietnia 2008 r. Saenz pojawiła się w pracy i Clinton poinformowała ją, że została przeniesiona na ten dzień do pracy jako technik opieki nad pacjentem. Nie podobało się to Saenz, która uważała, że ​​to poniżej niej. Było widać, że była zdenerwowana, zeznała później Clinton. Według innych osób Saenz miał łzy w oczach dokumenty sądowe .

Kimberly Clark Saenz Kimberly Clark Saenz Zdjęcie: Departament Sprawiedliwości w sprawach karnych stanu Teksas

Później tego samego dnia dwóch pacjentów kliniki widziało, jak Saenz przygotowywał roztwór wybielacza i wlewał go do pojemnika na podłodze. Świadkowie twierdzą, że widzieli, jak pobierała wybielacz do strzykawki, a następnie wstrzykiwała go do kroplówek dwóch innych dializowanych pacjentów. Powiązana prasa . Obaj świadkowie natychmiast opowiedzieli Amy Clinton, co widzieli, a jeden z nich powiedział: „W tej chwili jestem trochę zdenerwowany i martwię się, ponieważ według dokumenty sądowe . Żaden z chorych pacjentówumarł, alezachorowali i wykazali niebezpieczne wahania ciśnienia krwi.

Clinton skonfrontowała się z Saenz, która oświadczyła, że ​​używa wybielacza do czyszczenia przewodów nieużywanego aparatu do dializy, co jest powszechną praktyką w klinice, i używa strzykawki do uzyskania dokładnego pomiaru, co zdaniem Clinton nie jest zgodne z polityką firmy. KTRE . Zaprzeczyła podawania komukolwiek leków lub wstrzykiwania wybielacza do kroplówek i została odesłana do domu na jeden dzień. Następnie Clinton zbadała wiadro i strzykawki, których widział Saenz, i wszystkie wykazały obecność wybielacza.

Na początku tego miesiąca urzędnik lokalnej straży pożarnej wysłał anonimowy list do inspektorów zdrowia stanu Teksas, prosząc ich o tozbadaćWedług oddziału Dallas CBS, incydenty w ośrodku dializ DaVita Lufkin KTVT . W liście czytamy, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni przewieźliśmy 16 pacjentów. Moim załogom medycznym wydaje się to trochę nienormalne i niepokojące. Czy te połączenia mogą zostać przez Państwa zbadane?

29 kwietnia Saenz został zwolniony z Centrum Dializ DaVita Lufkin, a placówka została zamknięta na dwa miesiące. Dwa tygodnie później DaVita wydała oświadczeniepowiedzenie„Uważamy, że wydarzenia, które doprowadziły do ​​naszego dobrowolnego zamknięcia stacji dializ Lufkin, były wynikiem czynu przestępczego popełnionego przez osobę, która została zwolniona i która nie pracuje już w ośrodku” – twierdzi. KTRE .

Współpracownica Candace Lackey zeznała później, że Saenz była niezadowolona z DaVita i wyraziła swoją niechęć do kilku pacjentów, z których wszyscy albo zmarli, albo doświadczyli nagłych wypadków w ciągu ostatniego miesiąca – według KTRE . Według pięciu pacjentów, którzy zmarli, Saenz miał z nimi bezpośredni kontakt dokumenty sądowe . Jak wynika z raportu Nacogdoches, komputery skonfiskowane w jej domu ujawniły później, że zaraz po dwóch pierwszych zgonach Saenz przeszukała Internet pod kątem zatrucia wybielaczami oraz tego, czy można wykryć wybielacz w liniach dializacyjnych. Dzienny Strażnik Gazeta.

W dniu 30 maja 2008 roku policja w Lufkin aresztowała Kimberly Saenz, wówczas 34-letnią, i postawiła jej zarzuty dwóch zarzutów napaści z użyciem siły w związku z wydarzeniami z 28 kwietnia. Kronika Houston . Rok później Saenz został oskarżony o pięć przypadków śmierci, do których doszło w kwietniu 2008 r., a także o jedno morderstwo ze skutkiem śmiertelnym i pięć o napaść z użyciem siły, według KTRE . Jeśli zostanie skazana za morderstwo, grozi jej kara śmierci.

Proces Kimberly Saenz rozpoczął się dopiero w marcu 2012 roku. Po czterech tygodniach składania zeznań i 14 godzinach narad ława przysięgłych uznała ją za winną trzech zarzutów napaści z użyciem siły. Uznali ją także za winną morderstwa ze skutkiem śmiertelnym w ramach szóstego punktu aktu oskarżenia, co oznacza, że ​​ławnicy byli przekonani, że zabiła co najmniej dwie z rzekomych ofiar morderstwa – wynika z Dzienny Strażnik . 2 kwietnia 2012 r., prawie cztery lata do dnia pierwszych zgonów w ośrodku dializ DaVita Lufkin, Saenzowi oszczędzono kary śmierci i skazano na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego oraz 20 lat za każdy zarzut napaści z użyciem siły , według New York Timesa . Wielokrotne odwołania od jej wyroku zostały odrzucone.