Wiadomości Kryminalne

Syn zamordowanego biznesmena z Miami wiedział, że za zbrodnię odpowiedzialna jest macocha. Teraz policja się zgodziła

Żona szanowanego biznesmena z Miami, który zgłosił morderstwo, biegnąca boso z miejsca zdarzenia do pobliskiej stacji benzynowej, 62 lata po fakcie została uznana za „odpowiedzialną” za jego zabójstwo – częściowo dzięki współpracy jej pasierba, który zawsze ją podejrzewał.

Ciało 53-letniego Josepha DiMare'a znaleziono na siedzeniu pasażera jego Cadillaca Fleetwood wieczorem 24 marca 1961 roku, z czterema ranami postrzałowymi głowy.



POWIĄZANE: Wyrzucone papierosy i serwetki rozwiązują sprawę morderstwa 16-latka w stanie Waszyngton w 1991 r.



Jego 33-letnia druga żona, Frances DiMare, powiedziała policji, że około godziny 19:15 dwóch uzbrojonych mężczyzn wskoczyło do ich samochodu, gdy zostali zatrzymani na światłach w drodze do restauracji Mike Gordon's. Po tym, jak zmusił ją do wjechania na pustą działkę z muszką, powiedziała, męski pistolet bił ją, aż straciła przytomność. Kiedy odzyskała przytomność, jej mąż nie żył – twierdziła.

Na początku tego miesiąca policja w Miami-Dade ogłosiła, że ​​Frances była „osobą odpowiedzialną” za śmierć DiMare.



Fotka Josepha Dimare Józef Dimar Zdjęcie: Departament Policji Miami-Dade

Syn DiMare, Richard DiMare, który w chwili śmierci ojca miał 21 lat, po raz pierwszy podejrzewał Frances o morderstwo w dniu pogrzebu. Pomimo tej historii jego macocha wydawała się cała i zdrowa.

Paweł Wie

„W dniu pogrzebu czesano ją w naszym domu” – powiedział Richard, wówczas student biznesu na Uniwersytecie w Miami. Ludzie . „Stałem nad nią, spojrzałem jej w twarz i nie było żadnych obrażeń”.

Richard powiedział, że zaraz po pogrzebie kobieta dała jemu i trójce jego rodzeństwa – w tym 9-letniej siostrze – 24 godziny na opuszczenie domu rodzinnego. Dzieci, których matka zmarła pięć lat wcześniej, były zdruzgotane.



„Straciliśmy matkę w 1956 roku” – powiedział. „Jakie dzieci tracą jednego z rodziców, a pięć lat później drugi rodzic nie żyje”.

POWIĄZANE: Zidentyfikowano martwą kobietę ubraną w „disco dress” na brzegu jeziora Erie w 1980 r.

Jednak pomimo jego podejrzeń macocha Richarda nigdy nie była uważana za podejrzaną aż do jej śmierci w 2006 roku w wieku 82 lat.

„W 1961 roku powiedziałem im, że strzelcem była moja macocha, a oni na to: «O nie, ona nie jest strzelcem» – powiedział Richard NBC Miami .

strzał Jonathana Hoffmanna

Co więcej, policja nie znalazła żadnych zadrapań na stopach Frances, pomimo jej opowieści o gorączkowym bieganiu boso po krzakach, detektyw z wydziału zabójstw w Miami-DadeJonathanGrossman powiedziała outletowi, a jej buty „starannie ułożono” obok samochodu pary.

DiMare, wdowiec z czwórką dzieci, poślubił kasjerkę bankową Frances po tym, jak kilka lat wcześniej straciła matkę Richarda na raka. Tydzień przed rozstrzelaniem biznesmen udał się do rodziny w Bostonie i oznajmił, że zamierza wszcząć postępowanie rozwodowe.

morderstwo Lance'a Herndona

Adwokat Paul Novack powiedział People, że podejrzany przez policję DiMare poinformował Frances o swoich zamiarach w dzień lub w noc poprzedzającą jego śmierć.

W nowej wersji testamentu zastrzegł, że Frances, która mieszkała z przerwami w Ohio, w chwili jego śmierci musiała mieszkać we wspólnym domu na Florydzie, aby odebrać spadek.

Teraz, gdy zidentyfikowano Frances jako zabójcę DiMare, policja przypisuje jej motyw nieporozumieniu w sprawie jej spadku. Po śmierci męża odziedziczyła 250 000 dolarów, co stanowi około jedną trzecią majątku DiMare, jak powiedział Novack, oraz „znaczną kwotę, której nie odziedziczyłaby w więzieniu”. Później, jak powiedział adwokat, Frances poślubi swojego prawnika spadkowego.

„Istniały obawy, że nie będzie miała testamentu, jeśli nie będzie mieszkać w domu małżeńskim. Wiemy, że nie było jej w Miami przed zabójstwem, a kiedy dowiedziała się o testamencie, rzeczywiście wróciła” – Grossman powiedział NBC Miami.

„Chodziło o pieniądze” – Richard powiedział placówce.

Detektywi ustalili, że DiMare został zastrzelony w garażu pary, zanim wyszli na kolację, wynika z oświadczenia wydanego na początku tego miesiąca i zweryfikowanego przez Wiadomości NBC . Ślady krwi prowadziły z domu pary na pusty parking – napisała policja w Miami-Dade, a analiza balistyczna wykazała, że ​​śmiertelne strzały padły z siedzenia pasażera.

W 1961 roku śledczy znaleźli z tyłu Cadillaca dwie łuski. Dzięki współpracy Richarda udało im się namierzyć broń, którą DiMare kupił dla Frances kilka miesięcy wcześniej, co w końcu doprowadziło do przełomu w toczącej się od dawna sprawie.

„Richard mówi do detektywów: «Hej, słuchajcie, wziąłem broń mojego ojca [miesiące wcześniej] i strzeliłem z niej do basenu i mam łuskę” – Grossman powiedział People. „Na przestrzeni lat wydziałowi ds. broni palnej udało się ustalić, że łuski samochodu zostały w rzeczywistości wystrzelone z tej samej broni, z której Richard strzelił do basenu, czyli z broni jego ojca”.

Novack powiedział, że mimo że było prowadzone dochodzenie, organy ścigania potraktowały Frances delikatnie. Częściowo było to spowodowane anonimowym, wysokim urzędnikiem rządowym, który zaczął „naciskać na policję, aby zostawiła Frances w spokoju”.

morderstwo godne zapamiętania

„Ona jest ofiarą, jest wdową, jest zdenerwowana. Nawet nie myśl o tym, że jest podejrzaną” – powiedział. „Macie władzę polityczną, która przeciwstawia się temu, co wydaje się być falą dowodów”.

Richard, obecnie 81-letni, nazwał Novacka „aniołem stróżem rodziny” za naleganie na rozwiązanie tej nierozstrzygniętej sprawy, a długo oczekiwane ustalenia nazwał „błogosławieństwem”.

Powiedział, że „bolesne” jest to, że jego dawno zmarłej macochy nigdy nie postawiono zarzutów: „Znaleziono wszystkie dowody. To nigdy nie powinno trwać tak długo.

„Z jednej strony czuję ulgę, ale ból i cierpienie, jakich doświadczyła moja rodzina, nie wiem, czy kiedykolwiek miną” – Richard powiedział NBC Miami.