Wiadomości Kryminalne

Samotna egzystencja Michelle Carter w szkole średniej i co jej przyjaciele powiedzieli o niej w sądzie

Na zdjęciach Michelle Carter wydaje się mieć kwintesencję doświadczenia z liceum. Piękna blondynka jest widziana jako uśmiechnięta, obejmująca kolegów z klasy, ciesząca się tańcami w szkole średniej, wyzwaniami akademickimi i wydarzeniami sportowymi.

Nastolatka pochodząca z małego miasteczka Plainville w stanie Massachusetts została uznana za osobę, która prawdopodobnie rozjaśni Twój dzień w szkole średniej King Philip High School i była znana ze swojego nadmiernie pogodnego zachowania.



Żyła w tej małej społeczności, znanej jako naprawdę słodka, troskliwa młoda kobieta, powiedział dr Peter Breggin, psychiatra kliniczny zatrudniony później przez zespół obrony Cartera w filmie dokumentalnym HBO „I Love You, Now Die”.



Ale pod powierzchnią tych uśmiechniętych zdjęć kryła się znacznie mroczniejsza rzeczywistość, która ukazała niepewnego siebie i potrzebującego nastolatka, który zmagał się z wyniszczającymi zaburzeniami odżywiania i wydawał się mieć niewielu bliskich przyjaciół.

Nie ma wątpliwości, że Michelle zawsze prosi ludzi, aby ją kochali. Zawsze prosi o spotkanie i najwyraźniej nie zdarza się to często, powiedział Breggin. Wielu jej przyjaciół nie mogło się odwdzięczyć, ponieważ była zbyt zdesperowana. Jest tak potrzebująca, że ​​to dziura, której nikt nie może wypełnić.



Carter często wyjawiała swoje najciemniejsze sekrety osobom, które według niej były jej najbliższe, w tym zwykłej powiernicy i koleżance z liceum Samantha Boardman. Carter wysłała do nastolatki SMS-a o swoich zmaganiach z jedzeniem i trudnościach w nawiązywaniu przyjaźni, a później złożyła pozorne wyznanie na temat roli, jaką odegrała w zachęcaniu swojego chłopaka, Conrada Roya III, do samobójstwa.

Carter został później skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci w 2017 roku za śmierć 18-letniego Roya. Zmarł w wyniku zatrucia tlenkiem węgla latem 2014 roku, siedząc w swoim czarnym pickupie na parkingu Kmart.

Prokuratorzy twierdzą, że Carter nieustannie wywierał presję na nastolatka, aby odebrał sobie życie – nawet kazał mu wrócić do ciężarówki i dokończyć czyn, gdy zrobiło mu się zimno – po części po to, by zyskać uwagę i współczucie przyjaciół, z którymi się starała. tak desperacko, żeby zwyciężyć.



Próbowała zbliżyć się do nich i być częścią ich życia, ale między tymi dziewczynami działo się wiele rzeczy i tak naprawdę nie spotykały się z nią poza szkołą, powiedziała w sądzie prokurator Maryclare Flynn.

Flynn opisał Carter jako osobę bardzo potrzebującą, która pragnęła uwagi, często wysyłając SMS-y do dziewcząt z jej liceum, nieustannie ujawniając niezwykle osobiste szczegóły z jej życia.

Wiadomości SMS

Boardman zeznała w sądzie, że poznała Cartera w pierwszej klasie liceum, kiedy zaczęli ze sobą rozmawiać na lekcjach matematyki.

Chociaż rzadko spędzali czas poza szkołą, oboje połączyli siły w obliczu zmagań Cartera z zaburzeniami odżywiania.

Uważałem na nią i na to, co jadła – powiedział Boardman w sądzie, według Południowe wybrzeże dzisiaj .

Carter często zwracała się do Boardman, gdy zmagała się z problemami, pisząc do niej, że pewnego dnia mam załamanie psychiczne.

Boardman odpowiedział, pytając, co się stało?! a później pytając Cartera, czy zrobiłeś sobie dzisiaj krzywdę? Michelle, możesz ze mną porozmawiać.

Carter odpowiedział później: „Czuję się dobrze, a potem zjadłem makaron na obiad i całkowicie straciłem apetyt, tak bardzo się niepokoiłem, że nie wiedziałem, co jeszcze robić”.

ryba Alberta Hamiltona

Carter sugerowała w SMS-ie, że skaleczyła się, mówiąc Boardmanowi, że jest tak cholernie głupia, że ​​musi zabrać ten nóż z mojego domu.

Ale chociaż Carter często zwierzała się Boardmanowi, była koleżanka z klasy powiedziała sądowi, że często jest zajęta pracą na pół etatu i innymi obowiązkami i że jeśli nie od razu odpowie Carterowi, Carter będzie wielokrotnie wysyłać jej wiadomości.

Tak, mam szkolnych przyjaciół, którzy mówią, że mnie kochają, ale to nie znaczy nic, skoro nikt nigdy nie prosi, żeby się ze mną spotkać. Nikt do mnie nigdy nie dzwoni ani nie pisze, zawsze to ja muszę to zrobić. Kiedy więc ktoś rzeczywiście stara się ze mną porozmawiać, spędzić czas i tak dalej, bardzo mnie to cieszy i naprawdę czuję się ważny, jakbym był coś wart” – napisała Carter w jednej z wymiany zdań.

Następnie powiedziała, że ​​wiedziała, że ​​za dużo wysyła SMS-y do ludzi, co często kończyło się na tym, że ich odpychała.

Za każdym razem płaczę w nocy w łóżku, bo nie mam nikogo, żadnych przyjaciół, a ledwo rodzinę, bo w połowie przypadków nawet mnie nie lubią – napisała.

Opowiedziała o tym jej przyjaciółka Evan Andrews tytuł grzecznościowy że ludzie często chodzili po nastolatku, który kiedyś był hospitalizowany z powodu zaburzeń odżywiania.

Michelle chciała pewności siebie, którą widzieli u innych, powiedział.

Skargi Cartera na samotność nie dotyczyły tylko Boardmana.

Livy, nie mam przyjaciół jak nikt inny, napisała SMS-a do Olivii Livy Mosolgo, koleżanki z drużyny softballu, którą znała od siódmej klasy.

Alexandra Lexie Eblan zeznała, że ​​pewnego razu poszła z Boardmanem na noc do domu Cartera, ale nie chciała tam być i zwykle nie spotykała się z Carterem poza szkołą.

Po nocowaniu Carter wysłał jej SMS-a, w którym napisał, że poczuła się wspaniale – donosi South Coast Today.

Jednak SMS-y między Eblanem i Carterem często pokazywały także niepewność Carter i ciągłą potrzebę zapewnienia, gdy pytała, czy para jest przyjaciółmi, czy też Eblan jest zły na Cartera.

Lexie Nie chcę, żebyś mnie teraz nienawidziła – napisała w jednej wiadomości.

Zirytowany Eblan odpowiedział: „Dlaczego dramatyzujesz, omg, nie nienawidzę cię”. Nie obchodziłoby mnie to, co mi powiedziałeś.

Według Ali Eithier poznała Carter jako wolontariuszkę na letnim obozie i powiedziała, że ​​Carter zaczął do niej pisać SMS-y w czerwcu 2014 r., po tym jak uzyskał jej numer z wiadomości grupowej. Kronika Słońca .

Chociaż nie znały się dobrze, Carter wkrótce zaczęła dzielić się szczegółami dotyczącymi trudnych chwil, przez które przechodziła ze swoim chłopakiem, a zaledwie miesiąc później wyjawiła, że ​​słyszała przez telefon śmierć jej chłopaka.

Nie znam cię zbyt dobrze, odpisała Eithier, po tym jak powiedziała, że ​​nie będzie w stanie jej pomóc.

Według Jessego Barrona, który opisał przypadek Carter, ciągłe problemy psychiczne Carter mogły przyczynić się do jej niezdolności do nawiązywania kontaktu z innymi. tytuł grzecznościowy .

Jak stwierdził w filmie dokumentalnym, Michelle przez większość swojego dzieciństwa miała poważne problemy psychiczne. Była niesamowicie samotna.

Bieg na sucho

Prokuratorzy uważają, że na kilka dni przed odebraniem sobie życia przez Roya Carter naciskała na niego, aby dokonał tego, wysyłając serię niepokojących SMS-ów, po części dlatego, że chciała zyskać współczucie i uwagę przyjaciół.

Flynn wskazała na coś, co nazwała próbną próbą zaledwie dwa dni przed śmiercią, kiedy Carter okłamała przyjaciół i powiedziała im, że Roy zaginął – mimo że pozostawała w stałym kontakcie z Royem, który wówczas żył i miał się dobrze.

Lorettę Bobbitt

Zaginął, jakby nie wiedzieli, gdzie jest – napisała SMS-a do Boardmana, twierdząc, że skontaktowała się także z mamą Roya, ponieważ jej obawy o jego bezpieczeństwo stale rosły.

Pewnie by ci powiedział, gdyby nie planował powrotu, wiesz? Nie martw się jeszcze, odpowiedział Boardman.

Carter zaczęła obwiniać siebie za fałszywe zniknięcie.

To wszystko moja wina, powiedziała. Miałem go uratować, potrzebował mnie. Zawiodłem go.

Boardman pocieszał przyjaciółkę i próbował jej powiedzieć, żeby nie obwiniała siebie.

„Bez wątpienia potrzebuje pomocy w sprawie, na którą nie masz wpływu” – napisała.

Flynn zeznała w sądzie, że większa uwaga, jaką zwróciła na nią Boardman i inne osoby podczas próby, wystarczyła, aby przekonać ją, że Roy naprawdę musi wykonać to zadanie.

Teraz zwracają na nią uwagę, więc musi o to zadbać, powiedział Flynn.

12 lipca 2014 r. Carter wysłał do Roya serię SMS-ów z pytaniami, czy tego dnia zamierza się zabić, bagatelizując jego obawy i zachęcając go do popełnienia czynu.

Nie możesz o tym myśleć. Po prostu musisz to zrobić? Powiedziałeś, że to zrobisz, jakbym nie rozumiał, dlaczego tego nie zrobisz, napisała w jednym z nich.

Ale kiedy Roy ponownie wyraził wątpliwości co do planu, mówiąc jej, dlaczego ostatnio tak się waham, nadal go zachęcała.

– warknęła Candie Zito

Jesteś tak niezdecydowany, ponieważ ciągle o tym myślisz i odpychasz to. Po prostu musisz to zrobić, Conrad” – powiedziała.

Później tego samego wieczoru – po dwóch długich telefonach do Cartera – tak się stanie.

Niepokojące wyznania

Kilka dni po śmierci Roya jej przyjaciele zeznali później, że w końcu poświęcili jej dodatkową uwagę, której tak desperacko szukała.

Mosolgo powiedziała przed sądem, że normalnie nigdy by nie odwiedziła domu Cartera, ale zrobiła to po śmierci Roya, ponieważ uważała, że ​​Carter potrzebuje dodatkowego wsparcia.

Wielu jej przyjaciół wzięło także udział w zbiórce pieniędzy Homers for Conrad, którą Carter zorganizowała zaledwie kilka miesięcy później w jej rodzinnym mieście, skupiając głównie jej przyjaciół i rodzinę, aby zebrać pieniądze dla organizacji zajmujących się zdrowiem psychicznym.

Ale to był niepokojący SMS, który wysłała Boardmanowi, w wyniku którego ostatecznie wylądowała za kratkami na 15 miesięcy więzienia.

Sam, jego śmierć to moja wina, szczerze mówiąc, mogłem go powstrzymać. Rozmawiałem z nim przez telefon, a on wysiadł z samochodu, bo działało, i się przestraszył, a ja, kurwa, kazałem mu wracać, ona napiszę po śmierci Roya.

Carter powiedziała dalej, że nie może pozwolić mu żyć tak, jak żył. Nie mogę tego zrobić, nie pozwoliłabym mu.

To właśnie to wyznanie miało prowadzićSędzia Sądu dla Nieletnich hrabstwa Bristol, Lawrence Monizuznać Cartera za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci. Moniz stwierdził, że uznał Cartera za winnego nie serii SMS-ów, które wysłała Royowi w ostatnim dniu jego życia, aleponieważ nie wezwała pomocy po tym, jak do niej zadzwonił i polecił mu wrócić do ciężarówki, aby dokończyć czynność.

Moniz twierdził, że decyzja ta jest niezgodna z życiem ludzkim.

Zaledwie tydzień po śmierci Roya Carter wysłała Boardmanowi kolejną wiadomość, która najwyraźniej miała związek z jego śmiercią.

Właśnie rozmawiałem przez telefon z mamą Conrada jakieś 20 minut temu i powiedziała mi, że detektywi muszą przyjechać i sprawdzić jego rzeczy i takie tam. Według The Sun Chronicle napisała SMS-a, że ​​mają one coś wspólnego z samobójstwami i zabójstwami.

Carter był coraz bardziej zaniepokojony tym, że prawdziwy poziom jej zaangażowania zostanie odkryty, jeśli śledczy spojrzą na jego telefon.

Sam, czytali z nim moje wiadomości. Mam dość. Jego rodzina mnie znienawidzi i mogę pójść do więzienia – napisał Carter.

Przeczucie stało się później rzeczywistością, gdy w lutym Carter nakazano rozpocząć odsiadywanie 15-miesięcznego wyroku, po tym jak stanowy Sąd Najwyższy odmówił uchylenia wyroku. Na początku tego miesiąca złożyła apelację od tej decyzji do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych.

Ale jeśli plan Carter rzeczywiście miał na celu zwrócenie uwagi jej przyjaciół, ostatecznie przyniósłby odwrotny skutek.

Było o tym we wszystkich wiadomościach ogólnokrajowych. Michelle została uznana za złą. Jej ówczesni przyjaciele, ci, do których wezwano, rzeczywiście ją opuścili – powiedział w filmie dokumentalnym jej obrońca Joseph Cataldo.

Podczas gdy Carter pozostaje za kratkami, jej przyjaciele żyli dalej swoim życiem. Według Boardmana Strona na Facebooku , w tym roku ukończyła studia na Uniwersytecie Massachusetts w Amherst i obecnie pracuje dla firmy o nazwie Signature Consultants.

Jej ściana na Facebooku jest wypełniona zdjęciami bawiących się studentek, a zdjęcia nie różnią się zbytnio od tych, które kiedyś przedstawiały Cartera.