Twórcy filmów dokumentalnych odpowiedzialnych za The Staircase nie są zachwyceni nową udramatyzowaną wersją sprawy.
Francuski filmowiec Jean-Xavier de Lestrade oświadczył, że czuje się oszukany przez nowy serial HBO Max pod tym samym tytułem, kierowany przez Antonio Camposa.
Nicole Payne
„Daliśmy [Camposowi] cały dostęp, jakiego chciał, i naprawdę ufałem temu człowiekowi” – powiedział de Lestrade Targowisko próżności . Dlatego dzisiaj czuję się bardzo niekomfortowo, ponieważ czuję, że zostałem w pewnym sensie zdradzony.
Dramatyczny serial opowiada historię Michaela Petersona który został skazany za morderstwo związane ze śmiercią swojej żony Kathleen Peterson w 2001 roku. De Lestrade i jego ekipa zaczęli filmować Petersona i jego rodzinę wkrótce po tym, jak został oskarżony w tej sprawie w Północnej Karolinie.Emisja oryginalnych filmów dokumentalnych rozpoczęła się w 2004 roku, rok po skazaniu Petersona. De Lestrade – grany przez Vincenta Vermignona w nowym serialu HBO Max – wraz z ekipą wznowił zdjęcia Petersona i jego rodziny w latach 2012 i 2013, gdy Peterson i jego zespół obrońców walczyli o uchylenie wyroku skazującego.
Zwyciężył serial dokumentalnyPeabody w 2005 roku i od dawna chwalony jest za skrupulatną dokumentację i pozostawienie widzów zastanawiających się nad winą lub niewinnością Petersona.
Ponieważ ufam Antonio, nie prosiłem go o przeczytanie scenariusza. Szanowałem jego wolność jako autora, twórcy i filmowca – powiedział de Lestrade. I nigdy nie prosiłem o obejrzenie odcinków przed ich emisją, ponieważ byłem całkiem pewny siebie.
Wydaje się, że De Lestrade najwięcej zastrzeżeń ma do piątego odcinka nowej serii, w którym zasugerowano, że Sophie Brunet, redaktorka filmu dokumentalnego, zaczęła romans z Petersonem, gdy zdjęcia wciąż trwały. DeLestrade'a powiedział L'Express, francuski tygodnik ,w 2018 roku, że rzeczywiście się w sobie zakochali i ich związek trwał dekadę.Brunet powiedział Vanity Fair, że ich romans rozpoczął się dopiero po zakończeniu pierwszych zdjęć.
brent dennis
Brunet stwierdził, że mój związek z Michaelem nigdy nie miał wpływu na mój montaż. Nigdy, przenigdy nie wycinałam niczego, co byłoby dla niego szkodliwe. Mam zbyt duże mniemanie o swojej pracy, żeby choć w najmniejszym stopniu odczuwać pokusę zrobienia czegoś takiego. A Jean i tak nigdy by do tego nie dopuścił. To jego film i bardzo go szanuję. I jeszcze raz: przez pierwsze osiem odcinków nie miałem absolutnie żadnego psa w walce.
Allyson Luchak, producentka filmu dokumentalnego, powiedziała portalowi, że „oczernianie lub dyskredytowanie naszej twórczości filmowej poprzez sprawianie wrażenia, jakbyśmy od początku byli stronniczy, jest obraźliwe i szkodliwe zawodowo”.
Campos i HBO Max nie odpowiedziały publicznie na skargi.